Rywalizację w Pucharze Świata rozpoczęli również kombinatorzy norwescy. Pierwsze zawody w tym sezonie wygrał Niemiec Johannes Rydzek. Dobrze spisał się Adam Cieślar, który był najlepszym z Polaków i zajął 19. miejsce.
Po pierwszej części zawodów, a więc rywalizacji na skoczni prowadził Japończyk Akito Watabe przed Rydzekiem i Finem Eero Hirvonenem. Najwyżej z Polaków sklasyfikowany był Adam Cieślar, który po skoku na odległość 127 metrów zajmował 18. miejsce.
Polak ruszał na trasę ze stratą 2 minut i 16 sekund do prowadzącego Japończyka. Nieco słabiej poszło na skoczni dwóm innym reprezentantom Polski. Zwykle bardzo dobrze spisującemu się w pierwszej części zawodów Szczepanowi Kupczakowi, tym razem nie udało się zameldować w czołówce – Polak był dopiero na 27. pozycji i ruszał do biegu ze stratą 3 minut i 10 sekund. Trzeci z „biało-czerwonych”, Paweł Słowiok zajmował przed biegiem 40. miejsce ze stratą 4 minut i 55 sekund.
Na trasie Cieślar spisywał się dobrze i przez cały czas utrzymywał pozycję zajmowaną po skoku. Na czele, na początku prowadziła dwójka Johannes Rydzek – Akito Watabe, ale Niemiec zdołał oderwać się od swojego towarzysza i samotnie podążał do mety.
Reprezentant Niemiec odniósł zdecydowane zwycięstwo, a za jego plecami przybiegli jego rodak Eric Frenzel oraz Norweg Jorgen Graabak. Cieślar ostatecznie zajął 19. miejsce ze stratą 3 minut i 23 sekund do zwycięzcy. Pozostali reprezentanci Polski nie zdobyli w tym starcie punktów do klasyfikacji Pucharu Świata. Szczepan Kupczak przybiegł na 33. pozycji, a Paweł Słowiok minął metę na 38. pozycji.
PŚ w Kuusamo – kombinacja norweska:
- Johannes Rydzek (Niemcy)
- Eric Frenzel (Niemcy) + 34,1 sek.
- Jorgen Graabak (Norwegia) + 45,6 sek.
…
19. Adam Cieślar + 3.23,7 min.
33. Szczepan Kupczak + 5.13,7 min.
38. Paweł Słowiok + 5.52,8 min.
Szansa rewanżu nadarza się bardzo szybko, bowiem w niedzielę kolejne zawody kombinatorów w Kuusamo. O 10.45 polskiego czasu powalczą oni na skoczni, a o 14.00 wyruszą na trasę biegu.