Stefan Kraft wygrał pierwszy konkurs Pucharu Świata w fińskim Lahti. W finałowej serii znalazło się zaledwie dwóch Biało-Czerwonych, spośród których najlepiej zaprezentował się Kamil Stoch.
Po wygranych przez Dawida Kubackiego kwalifikacjach, które poza nim przebrnęło łącznie sześciu Polaków – sztuka awansu do konkursu nie udała się jedynie Pawłowi Wąskowi – oczekiwania względem pierwszych zawodów na Salpausselce były dość spore.
Po pierwszej serii nastroje wśród Biało-Czerwonych były jednak mieszane. Z jednej strony świetnie spisali się Dawid Kubacki, który na półmetku rywalizacji był drugi po skoku na odległość 126 metrów (149,7 pkt) oraz Kamil Stoch, który po pierwszej serii zajmował piątą lokatę za skok długości 121 metrów (142,2 punktu), z drugiej zaś strony fatalnie zaprezentowali się pozostali Polacy. Piotr Żyła zajął 37. miejsce (116 metrów; 109,2 pkt), 42. był Klemens Murańka (111,5 metra; 104,8 pkt), 48. miejsce zajął Aleksander Zniszczoł (107,5 metra; 93,9 pkt), natomiast tuż za nim sklasyfikowany został Jakub Wolny (107,5 metra; 87 punktów). W związku z dyskwalifikacją J. Kobayashiego Polacy zajęli więc dwa ostatnie miejsca. Na czele po pierwszej próbie był natomiast Stefan Kraft, którego skok na odległość 129,5 metra dał mu przewagę 3,7 punktu nad Dawidem Kubackim oraz 4,6 punktu nad trzecim Karlem Geigerem.
W serii finałowej, w której mieliśmy zaledwie dwóch przedstawicieli, najlepszy okazał się Stefan Kraft, którego skok na odległość 129,5 metra dał mu zwycięstwo w dzisiejszym konkursie z notą 284,1 punktu. Drugie miejsce ze stratą 5 punktów zajął Karl Geiger, natomiast na najniższym stopniu podium uplasował się Daniel Andre Tande (10,8 pkt straty). Najwyższe miejsce z Polaków zajął Kamil Stoch, którego skok na odległość 127,5 metra pozwolił utrzymać mu piątą pozycję. Niestety z drugiego miejsca na szóste spadł Dawid Kubacki, który poszybował na 126 metr.
