Karl Geiger wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w Lahti. Najlepszym z Polaków okazał się Piotr Żyła.
Tysięczny konkurs Pucharu Świata otworzył Denis Kornilov. Rosjanin uzyskał 99,5 m, co dało mu 78,1 pkt.
Pierwszy z Polaków, Paweł Wąsek, skakał jako 7. 20-latek uzyskał 97,5 metra i nie zdołał awansować do finału zajmując 56. lokatę. Równie słabo spisał się Klemens Murańka, który po skoku na 92 metr zajął 58. miejsce.
Nieco lepiej spisał się Aleksander Zniszczoł. Wicemistrz świata juniorów lądował na 101 metrze, co nie pozwoliło wywalczyć pucharowych punktów. 25-latek zajął 50. miejsce..
111,5 metra uzyskał z kolei Jakub Wolny. Tym samym mistrz świata juniorów zapisał na swoim koncie 101,4 pkt, co uplasowało go na 32, pozycji.
Awans do drugiej rundy wywalczyli za to Piotr Żyła (116 m), Kamil Stoch (114 m) i Dawid Kubacki (116 m), którzy zajmowali 9., 13. i 24. miejsce.
Na prowadzeniu znajdował się z kolei Karl Geiger. Niemiec uzyskał 122,5 metra, co dawało mu 128,6 pkt. 1,1 pkt mniej zgromadził zajmujący 2. pozycję – Ryoyu Kobayashi z Japonii (122,5 m). Na 3. lokacie znajdował się lider Pucharu Świata – Stefan Kraft (119,5 m). Najlepszy z Polaków, Piotr Żyła, tracił do prowadzącego Geigera 12,7 pkt.
W drugiej rundzie znacznie lepiej poradził sobie Kamil Stoch, który poszybował na 126,5 metra, za co otrzymał nawet jedną 20. Łącznie trzykrotny mistrz olimpijski zdobył 244,9 pkt.
W drugiej grupie zawodników oglądaliśmy Dawida Kubackiego. 3. skoczek klasyfikacji generalnej lądował na 125 metrze i wyprzedził rodaka z Zębu o 2 oczka.
Po dwudziestu skoczkach rundy finałowej prowadził natomiast Robert Johansson z Norwegii (117,5 m; 127 m), którego nota wyniosła 250 pkt.
Dwukrotnego brązowego medalisty Igrzysk Olimpijskich z Pjongczangu zdołał pokonać Piotr Żyła. Brązowy medalista Mistrzostw Świata z Lahti lądował na 127 metrze i 50 centymetrze i zapisał na swoim koncie 251,6 pkt.
Wiślanina wyprzedził dopiero 6. po pierwszej serii – Stephan Layhe. Niemiec skakał w niedzielę po 116,5 i 125 metrów, co dało mu 254,3 pkt.
Jeszcze lepiej spisał się Michael Hayboeck, który w pierwszej rundzie skoczył 118 metrów. W drugiej próbie Austriak doleciał do 125 metra i objął prowadzenie z notą 259,1 pkt.
Z pozycji lidera konkursu długo się nie nacieszył, gdyż chwilę później zdetronizował go jego rodak – Stefan Kraft. 126 metrów z finału dało skaczącemu w żółtym plastronie lidera 260,5 pkt. 5,9 pkt więcej zgromadził jednak Karl Geiger, który w serii finałowej uzyskał aż 130 metrów.
Na podium zdołał uplasować się też Hayboeck, który zawdzięcza to nieco słabszej próbie Ryoyu Kobayashiego. Japończyk lądował na 122 metrze i zajął finalnie 7. miejsce.
Piotr Żyła uplasował się na 6. lokacie, Dawid Kubacki był 11., zaś Kamil Stoch 12.
