Mimo zapowiedzi Janka Szymańskiego, nie udało się pobić rekordu kraju na dystansie 5000 metrów. Po zawodach lekki niedosyt i dwunaste miejsce, ale nie zapomnijmy, że to dopiero początek sezonu.
Startujący w Dywizji „A” 26-latek z Poznania uzyskał czas 6:24,21 minuty, gorszy 2,66 sekundy od rekordu Polski, który należy właśnie do Janka. W swoim biegu Janek jechał bardzo dobrze, a przede wszystkim bardzo równo, ale niestety na ostatnim kilometrze przyszedł kryzys. Po tym wyścigu do klasyfikacji generalnej Szymański dopisał 18. „oczek”.
Najlepszy był Holender – Sven Kramer, który uzyskał świetny czas 6:08,61 min. Pokonał tym samym swojego rodaka Joritta Bergsma, który na mecie zameldował się z czasem – 6:10,44 min. Trzeci na mecie Kanadyjczyk, Ted-Jan Bloemen z czasem – 6:12,72 min.
W biegu na 5000 metrów wystartowała także Dywizja „B”. Nie zabrakło w nim również Polaków. Konrad Niedźwiedzki zajął 12 miejsce z czasem 6:28,21 min. Drugi z Polaków – Adrian Wielgat zajął odległe 21 miejsce. Czas uzyskany przez naszego rodaka – 6:36,44 min.
W tym biegu najlepszy był Peter Michael (Nowa Zelandia) – 6:15,19 min. Drugie miejsce zajął Jordan Bechlos (Kanada) – 6:17,16 min. Trzecie miejsce zajął Mortiz Gerseiter (Niemcy) – 6:17,31 min.
gratuluje panie Adamie, powodzenia dalej 🙂