Przyzwoity start na zakończenie pierwszego weekendu rywalizacji w niemieckim Rupholding zaliczyły polskie biathlonistki. Najlepiej spisała się Magdalena Gwizdoń, która uplasowała się na 8. miejscu. Na początku drugiej dziesiątki zawody zakończyła Monika Hojnisz, a początkiem trzeciej dziesiątki – Krystyna Guzik. Zawody wygrała reprezentantka gospodarzy Laura Dahlmeier.
Na starcie dzisiejszego biegu ze startu wspólnego kobiet stanęły trzy reprezentantki Polski – Krystyna Magdalena Gwizdoń (numer 19), Krystyna Guzik (numer 20) i Monika Hojnisz (numer 25). Ostatnia z wymienionych miała być pierwszą rezerwową, ale w wyniku wycofania się Niemki Franziski Preuss, pochodząca z Katowic zawodniczka stanęła na starcie.
Dzisiejszy bieg obejmował bieg 5 rund po 2,5 kilometra i cztery strzelania – tradycyjnie dwa w pozycji leżącej i dwa w pozycji stojącej. Pierwsze strzelanie było bardzo udane dla wszystkich trzech Polek, które w komplecie zaliczyły pięć celnych strzałów. W efekcie dobrego strzelania Polki awansowały kilka pozycji i biegły na granicy drugiej i trzeciej „10-tki”.
Charakterystycznie dla biegu ze startu wspólnego, zawodniczki najcelniej strzelające biegły w zwartej grupie, a że w tym biegu było ich wyjątkowo dużo, na trasie między pierwszym a drugim strzelaniem nie było zawodniczek odrywających się od przewodzącej grupy. Ku naszej radości, drugie strzelanie w pozycji leżąc również było dla naszych trzech zawodniczek bezbłędne i po dwóch próbach strzeleckich Krystyna Guzik była 10, a Monika Hojnisz i Magdalena Gwizdoń biegły odpowiednio na 15. I 16. Pozycji.
Dwa pierwsze strzelania bardzo mocno rozbudziły polskie apetyty. Niestety, trzecie strzelanie nie było już tak solidne. Co prawda świetnie mierzyła Magdalena Gwizdoń i w wyniku bezbłędnego strzelania awansowała na ósme miejsce, ale po dwa pudła zaliczyły Pałka oraz Hojnisz, co spowodowało spadek na 12. I 19. miejsce.
Na ostatnim strzelaniu ponownie kapitalnie strzelała bezbłędna w całym biegu Gwizdoń, awansując po ostatnim strzelaniu na 7. miejsce. Bezbłędna w ostatniej próbie była też Monika Hojnisz – 11. po strzelaniu. Szkoda Krystyny Guzik, która przyzwoicie biegła, ale po dwóch kolejnych pudłach dzisiejszego dnia spadła na 22. miejsce.
Bieg ze startu wspólnego wygrała – pokazująca wielką formę w tym sezonie – Laura Dahlmeier. 15,3 sekundy straciła do zwyciężczyni Marie Dorin Habert, a podium uzupełniła Tiril Eckhoff, która do zwyciężczyni straciła 21, 9 sekundy. Polki zaprezentowały się przyzwoicie. Ostatecznie, na 8. miejscu uplasowała się Magdalena Gwizdoń (+50,7), 12. była Monika Hojnisz (+1:15,2), a na 22. miejscu niedzielny start zakończyła Krystyna Guzik (+2:04,7).