W pierwszym półfinale Pucharu Polski zmierzyli się zawodnicy z Jastrzębskiego Węgla oraz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Po emocjonującym meczu do finału Pucharu Polski awansowali kędzierzynianie.
Początek pierwszej partii ułożył się dobrze dla obu stron (2:2). Udane ataki jastrzębian dały im kilka punktów prowadzenia (5:7). Parę błędów własnych drużyny Jastrzębskiego Węgla, spowodowało wyrównanie stanu seta (9:9). Pewna gra kędzierzynian dała im prowadzenie (15:13). Doskonały atak Dawida Konarskiego był nie do obrony i powiększył ich przewagę (19:17). Trzy punty przewagi w końcówce meczu należały do Zaksy (23:20). Przesunięta krótka Mateusza Bieńka zakończyła pierwszą partię, wygraną kędzierzynian 25:23.
Początek seta drugiego również zaczął się remisem (3:3). Na prowadzenie wyszedł klub z Kędzierzyna-Koźla po udanym ataku Sama Deroo (6:5). Dwa punkty prowadzenia pojawiły się na koncie mistrzów Polski (10:8). As serwisowy Macieja Muzaja dał prowadzenie jego drużynie (12:13). Nieudany atak Dawida Konarskiego, powiększył prowadzenie przeciwników ZAKSY (14:16). Mocne wymiany z obu stron dały remis (19:19). Końcówka seta układała się po równo, mimo to ostatecznie wygrał zespół Jastrzębskiego Węgla 23:25.
Trzecia odsłona meczu lepiej zaczęła się dla gości (0:2). Przy stanie (2:5) zmiany w zespole Kędzierzyna, z boiska zszedł Sam Deroo w jego miejsce wszedł Rafał Buszek. Niemoc w drużynie Zaksy umocniła przeciwnika (4:9). As serwisowy Łukasza Wiśniewskiego oraz jego dobre ataki zmniejszyły przewagę Jastrzębskiego Węgla (9:10). Doskonały atak Salvadora Hidalgo Olivy pozwolił powoli odbudować przewagę jego zespołu (13:15). Dwa punkty przewagi gości utrzymywały się przez większość partii (18:20). Kędzierzynianie zaczęli odrabieć straty (24:24). Po wielkiej walce, ostatecznie to oni wygrali tego seta 27:25.
Set czwarty zaczął się remisem (3:3). Jastrzębianie mieli dwa punkty prowadzenia po udanym ataku Olivy (5:7). Solidny atak Dawida Konarskiego, pozwolił ZAKSIE odrobić straty (10:11). Kubaczyk został zatrzymany przez kędzierzyńskiego atakującego a mistrzowie Polski wyszli na prowadzenie (15:13). Cztery punkty straty był po stronie jastrzębskiego, do drużyny wkradły się błędy własne (19:15). As serwisowy Patryka Strzeżek pozwolił zmniejszyć różnicę punktową (22:19). Ostatecznie partię wygrał zespół ZAKSY Kędzierzyn-Koźle (25:20) i to oni awansowali do finału Pucharu Polski.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:23, 23:25, 27:25, 25:20)
MVP: Kevin Tille
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Zatorski, Tillie, Witczak, Konarski, Buszek, Wiśniewski, Bieniek, Semeniuk, Pająk, Deroo, Toniutti, Banach, Czarnowski,
Jastrzębski Węgiel: Strzeżek, Muzaj, Popiwczak, Kosok, Gil, Boruch, Ernastowicz, Derocco, Kampa, Sobala, Hidalgo Oliva
