Rafael Nadal prawdopodobnie wkrótce otrzyma pozew o odszkodowanie na kwotę 10 milionów dolarów. Lisandro Borges, argentyński biznesmen, planuje skierować do sądu sprawę dotyczącą serii meczów pokazowych, które się nie odbyły.
Prośba o organizację meczów pokazowych
Konflikt na linii Lisandro Borges-Rafael Nadal dotyczy serii pojedynków pokazowych, które zaplanowano w Ameryce Południowej i Północnej. Konkretnie potyczki miały się odbyć w Meksyku, Argentynie oraz Ekwadorze. Obóz hiszpańskiego tenisisty poprosił biznesmena o sprawowanie pieczy nad organizacją wydarzeń we wspomnianych krajach.
Argentyńczyk obecnie jest oburzony całą sytuacją. Legendarny, 22-krotny już triumfator turniejów wielkoszlemowych nie dotrzymał bowiem warunków umowy. Borges o wszelkie szkody obwinia menedżera 36-latka, a mianowicie Carlosa Costę.
Rafael Nadal może spodziewać się pozwu
Lisandro Borges w rozmowie z dziennikiem “Ole” zakomunikował, że Costa zorganizował w tym samym terminie pobyt zawodnika na innym tournee – w Chile. Tym samym menedżer Nadala złamał warunki wcześniej uzgodnionej umowy. Argentyńczyk twierdzi, że agent ikony światowego tenisa podpisał w tym okresie kontrakt z innym promotorem.
– Nadal dwukrotnie podpisał umowę. Pozwiemy go o 10 milionów dolarów. Hiszpan jest najlepszym tenisistą na świecie, ale jego agent to łajdak – skwitował sytuację Borges.
Lisandro Borges, co‐owner of World Padel Center LLC and Sport Desing SA, has according to Set Tenis launched legal action against Rafael Nadal, with a large sum of money at stake.
denounces the methods from Mallorca’s agent, Carlos Costa, when organizing Nadal’s exhibition tour— C Kristjánsdóttir ●🐊 (@CristinaNcl) July 27, 2022
Jeśli obóz Rafaela Nadala nie podejmie mediacji, wówczas sprawa trafi na drogę sądową. Takie stanowisko ogłosił argentyński biznesmen podczas rzeczonej rozmowy z “Ole”.
Rafael Nadal niekwestionowanym królem Paryża! Czternasta victoria Hiszpana