Marcin Matkowski na Wimbledonie nigdy nie doszedł dalej niż do 3. rundy. Dzisiaj stanie przed szansą awansu do półfinału. Gdyby się udało byłby to jeden z jego największych sukcesów w karierze. Grając w parze z 39-letnim Serbem Nenadem Zimonjicem zmierzą się z faworyzowanym duetem Rojer/Tecau. Zapraszamy do śledzenia relacji.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sekund. Jeśli strona nie odświeży się przez kilka minut prosimy zrobić to ręcznie, następnie czynność ponownie będzie wykonywana automatycznie.
(7) Matkowski/Zimonjic- (4) Rojer Tecau 0-3
Dziękujemy, że byliście dzisiaj z nami, do usłyszenia i do zobaczenia.
6-7(2) KONIEC, PRZEGRYWAMY Ten tie-break od początku nie układał się po naszej myśli, Matkowski popełnił podwójny błąd serwisowy, a Rojer szalał przy siatce. Pod koniec przebudził się jeszcze Tecau i różnica punktowa jeszcze wrosła. Trzeba jasno powiedzieć, że rywale zasłużenie wygrali trzeciego seta i cały mecz. Byli parą zdecydowanie lepszą. Jean-Julien Rojer i Horia Tecau w półfinale Wimbledonu. Matkowskiemu pozostaje udział w grze mieszanej.
6-6 Ależ się zrobił mecz, co punkt to ciekawszy. Musieliśmy bronić piłki meczowej, ale od tego momentu wygraliśmy 3 punkty z rzędu i mamy tie-break.
5-6 Wreszcie udało się coś ugrać przy serwisie Rumuna. Była nawet równowaga. Na wielkie brawa zasłużył Matkowski, który najpierw popisał się wyśmienitym lobem, a następnie wygrywającym returnem.
5-5 Marcin Matkowski show! Polak świetnie wytrzymał presję i poprowadził do zwycięstwa na sucho.
4-5 Pocieszające jest to, że przy serwisie Rojera zaczyna dochodzić do wymian. Martwi, że większość tych wymian jest przegrywana. Matkowski za chwilę będzie serwować, aby pozostać w turnieju.
4-4 W przerwie Zimonjic wcielił się w rolę lekarza i wydłubał coś z oka Matkowskiemu. Później wcielił się w rolę kata i potężnymi serwisami zbił rywali. Pewne zwycięstwo naszej pary.
3-4 Kolejny błyskawiczny gem przy podaniu Tecau. Trzeba się pogodzić z tym, że Polak i Serb nie znajdą dzisiaj recepty na potężne serwisy Rumuna, są bezradni.
3-3 Nie poddają się Polak z Serbem. W tym gemie musieli bronić break-pointa, ale wyszli cało z opresji. Może uda się wytrzymać do tie-breaka.
2-3 Na szczęście nic się nie stało, chociaż nawet amerykańscy komentatorzy jęknęli z bólu.
2-3 Mój Boże… Matkowski niebezpiecznie się wywrócił
2-3 Wydawało się, że będzie to kolejny gem gładko przegrany przez naszą parę. Przegrywaliśmy 0-40, ale sygnał do ataku dał Serb i udało się doprowadzić do równowagi, końcówka jednak dla przeciwników.
2-2 Przeciwnicy więcej problemów mają z serwisem Zimonjica. Matkowskiemu też chyba pomogła krótka przerwa i jest zauważalna mała zmiana na plus, wygrywamy do 30.
1-2 Tecau jak dobrze naoliwiona maszyna. Jego serwisy są niezwykle skuteczne. Matkowskiemu raz udało się odebrać, Rojer był tak zaskoczony tym faktem, że zepsuł prostą piłkę przy siatce. Niestety to był jedyny punkt dla naszego debla w tym gemie.
1-1 Matkowski wreszcie skuteczny przy własnym podaniu. Zimonjic ustrzelił wolejem Rojera, ale na szczęście nic poważnego się nie stało.
0-1 Różnica klas wciąż widoczna na korcie. Rywale wyraźnie rozluźnieni, trzeba liczyć, że na chwilę stracą koncentrację.
0-0 Matkowski poszedł na chwilę ochłonąć do szatni, ale jest już z powrotem.
3-6 Matkowski przełamany po raz drugi. Przegrywamy drugiego seta. To co na returnie wyprawiają rywale przechodzi wszelkie pojęcie. Matkowski na długo zapamięta to z jaką precyzją wracają jego serwisy.
3-5 Z tego gema zapamiętamy głównie ślicznego stop-voleya Rojera. Polak i Serb protestowali, ale Holender nie dotknął siatki przy zagraniu. Wygrywających serwisów Tecau nie zapamiętamy, bo jest ich po prostu za dużo.
3-4 Tym razem Rumun popisał się świetnym lobem. Na szczęście dobre serwisy Serba spowodowały, że to był jedyny wygrany punkt przez naszych rywali w tym gemie.
2-4 Co tu dużo mówić jednostronne widowisko na korcie 3. Rywale są lepsi w każdym elemencie, po Matkowskim i Zimonijcu widać bezradność. Tecau zaczyna bawić się na korcie.
2-3 Ależ returny Tecau. Co chwilę udowadnia, że jest jednym z najlepszych deblistów na świecie. Swój wygrywający return dołożył Rojer i niestety przegrywamy gema przy własnym serwisie.
2-2 Dwa błędy stóp zostały wywołane Tecau. Rumuna jednak nie wybiło to z rytmu i po raz kolejny wyserwował gema na sucho. Nie potrafimy znaleźć żadnej odpowiedzi na jego potężne podania.
2-1 Rozkręca się Zimonjic. Dwa asy i kolejne dobre serwisy załatwiły sprawę. Polak i Serb wyglądają o wiele lepiej niż w pierwszym secie.
1-1 Jeden dobry return Matkowskiego to trochę za mało, oprócz tego dobre serwisy Rojera i popis Tecau przy siatce. Przegrywamy do 15.
1-0 To był najlepszy gem naszej pary w tym spotkaniu, solidny serwis Matkowskiego i świetne woleje Zimonjica pozwoliły na wygraną do 15.
4-6 Przgrywamy! Tecau posłał dwa asy, jeden serwis wygrywający i nieprzyjemny serwis na ciało. W całym secie na returnie zdobyliśmy tylko 3 punkty, ten element musi ulec poprawie.
4-5 Zimonjic się wstrzelił, rywale nie potrafili znaleźć odpowiedzi na jego serwis. Teraz my musimy znaleźć odpowiedź na bomby Tecau, jeśli się nie uda to przegramy premierową odsłonę.
3-5 Niestety tylko jeden return udał się Zimonjicovi, Rojer jeśli trafia pierwszym też jest groźny. Przegrywamy do 15.
3-4 Wygrywamy bez problemu do 15, przy serwisie Polaka. Teraz musimy skupić się podwójnie, bo będzie serwować Rojer, jego przełamać zdecydowanie łatwiej.
2-4 Jeśli Tecau trafia pierwszym to nie ma czego zbierać, jeśli drugim returny są na tyle lekkie, że Rojer bez problemu czyści przy sieci.
2-3 Zimonjic przełamany! Fantastyczne są returny rywali, widać, że to ich największa broń. Serb na koniec popełnił podwójny błąd i teraz musimy odrabiać straty.
2-2 Jako ostatni serwował Rojer, gem bez historii wygrany do 15. Lepiej ten mecz zaczęli Rumun z Holendrem.
2-1 Pierwszy gem przy serwisie Matkowskiego wygrany do 30. Marcin popisał się też doskonałym lobem. Już na początku meczu klasę pokazuje Horia Tecau, który w dwóch gemach posłał 3 wygrywające piłki z returnu.
1-1 Tecau mierzy aż 193 cm. Nic więc dziwnego, że jego serwisy są prawdziwymi petardami. Rumun popełnił jeden błąd na woleju, dzięki czemu przegraliśmy do 15.
1-0 Wygrywające woleje Matkowskiego przeplatały się ze świetnymi returnami rywali. Na szczęści swoje trzy grosze na serwisie dorzucił Zimonjic i wygrywamy pierwszego gema ze stratą 3 punktów.
16.33 ZACZYNAMY MECZ, KTÓREGO STAWKĄ JEST PÓŁFINAŁ WIELKIEGO SZLEMA, W JEDNEJ Z GŁÓWNYCH RÓL POLAK- MARCIN MATKOWSKI.
16.31 Za to pogoda idealna do gry, deszcz nie powinien już nam przeszkodzić w dniu dzisiejszym.
16.30 Trybuny niestety świecą pustkami, miejmy nadzieję, że z biegiem czasu widzów będzie coraz więcej.
16.23 Zawodnicy już są na korcie, krótka rozgrzewka i za kilka minut zaczniemy.
16.20 Przypomnę, że stawką spotkania jest półfinał Wimbledonu. Marcin Matkowski w swojej karierze tylko dwa razy dochodził do tak zaawansowanej fazy turnieju. Staje więc przed życiową szansą. Miejmy nadzieję, że przy pomocy doświadczonego Zimonjica podoła zadaniu.
16.16 Mecz gwiazd dobiegł końca, Rusedski i Santoro wygrywają 7-5 7-5, a zatem już za kilka minut rozpocznie się pojedynek, który nas interesuje najbardziej.
16.14 Nieco prostszą drogą do ćwierćfinału doszli Rojer i Tecau. W pierwszej rundzie przy prowadzeniu 3-0 w pierwszym secie ich przeciwnicy skreczowali. W drugiej stoczyli swój najcięższy jak dotąd bój z Niemcem Begemannem i Austriakiem Knowle, wygrali 1-6 3-6 6-4 6-2 15-13. Swój mecz 3. rundy tak samo jak Matkowski z Zimonjicem rozegrali wczoraj. Pokonali Australijczyków, Hewitta i Kokkinakisa 7-6(7) 6-3 7-6(1)
16.10 Marcin Matkowski i Nenad Zimonjic w pierwszej rundzie pokonali braci Skupskich reprezentujących Wielką Brytanię 7-6(5) 1-6 4-6 7-6(4), w drugim meczu wcale nie było łatwiej para Inglot/Roger-Vasselin stanowiła twardy orzech do zgryzienia, ale Polak z Serbem wygrali 6-7(4) 2-6 7-6(3) 6-4 6-3. We wczorajszym meczu 3.rundy pokonali Francuzów Herberta i Mahut 7-6(7) 3-6 7-5 6-1.
16.06 W takim razie przypomnę wyniki, jakie osiągały obie pary w drodze do ćwierćfinału.
16.05 Ajj.. przedłuża się mecz gwiazd. Pierwszego seta wygrali Rusedski i Santoro 6-4 w drugim wydawało się, że uporają się szybciej, ale Krajicek i Petchey doprowadzili do remisu 4-4. Tuż po zakończeniu tego spotkania na kort wyjdzie Marcin Matkowski.
16.00 Z czwórki, która wyjdzie dzisiaj na kort ma jednak najmniejsze doświadczenie, brakuje mu też poważnych sukcesów, jest jednak 8. deblistą w rankingu, więc broń Boże nie można go lekceważyć.
15.56 Jean-Julien Rojer to bardzo ciekawa postać. Do 2010 roku reprezentował miejsce swojego urodzenia, czyli Antyle Holenderskie, od 2010 do 2012 grał dla Curacao, a od 2012 gra w holenderskich barwach.
15.52 Horia Tecau grał w trzech finałach Wimbledonu, czynił to w latach: 2010, 2011, 2012. Każdorazowo partnerował mu Robert Lindstedt. W parze z Rojerem gra od początku 2014 roku.
15.45 30-letni Tecau urodził się w Constancie i cały czas tam mieszka. W tej samej rumuńskiej miejscowości, tyle że kilka lat później przyszła na świat jego słynna rodaczka Simona Halep.
15.40 Dzisiejszymi przeciwnikami Polaka i Serba będą Jean-Julien Rojer z Holadnii i Horia Tecau, to bardzo groźny duet, który na kortach All England Club jest rozstawiony z numerem 4.
15.36 Obecnie na korcie trzecim trwa spotkanie legend tenisa. Po jednej stronie siatki Greg Rusedski w towarzystwie Fabrica Santoro, po drugiej Richard Krajicek wspierany przez Marka Petcheya.
15.34 Witamy! Za około 30 minut Marcin Matkowski i Nenad Zimonijc powinni wyjść na kort numer 3. Małe opóźnienie jest spowodowane opadami deszczu, który nawiedził Londyn około godziny 14.00. Według prognoz, dzisiaj padać już nie powinno.