Po zakończeniu sezonu 2015/2016 Aleksander Tatarincew przeniósł się z Górnika Zabrze do mistrza Szwecji IFK Kristianstad. Reprezentant Rosji liczył, że po zmianie klubu uda mu się zaistnieć na arenie międzynarodowej i rozwinie swoje umiejętności.
Rzeczywistość dla rosłego rozgrywającego była jednak inna. Rosjanin nie poradził sobie ze zmianą otoczenia i jego gra nie wyglądała tak, jak sobie to założył. W związku z tym po siedmiu miesiącach Tatarincew postanowił rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt ze skandynawską ekipą i powrócić do Górnika Zabrze.
Pierwszy występ Rosjanina po powrocie na Śląsk może już nastąpić w kolejnym tygodniu przeciwko Orlen Wiśle Płock. Tatarincew o miejsce w składzie na lewym rozegraniu będzie walczył z Michałem Adamuszkiem.