Katarzyna Niewiadoma zajęła szóste miejsce w olimpijski wyścig ze startu wspólnego kobiet w kolarstwie szosowym! Złoty medal zdobyła Anna Van der Breggen (Holandia).
Panie rywalizowały na krótszej trasie niż dzień wcześniej mężczyźni, bowiem miały do przejechania 137 km. Jednak pod względem ukształtowania terenu było ona równie trudna. Zawodniczki dwukrotnie musiały przejechać podjazdy Grumari (1.3km, maks. nachylenie 24%) i Grota Funda (2.1km, maks. nachylenie 10%) oraz raz Vista Chinesa (8.9km, maks. nachylenie 19%).
Pierwsze kilometry po starcie były dość spokojne. Dopiero po kilkudziesięciu minutach na odjazd zdecydowała się reprezentantka Belgii Lotte Kopecky, a chwilę później powtórzyła to Roma Kasper z Niemiec. Kiedy do mety było 90 km z peletonu odjechały Ellen Van Dijk (Holandia), Giorgia Bronzini (Włochy), Anna Plichta (Polska) Trixi Worrack (Niemcy) oraz Kristin Armstrong (USA). Piątka ta nie wypracowała sobie jednak dużej przewagi i na 67 km przed metą ponownie wszyscy jechali razem. Peleton „wchłonął” również jadącą samotnie Kopecky.
Na długiej prostej wzdłuż oceanu ponownie na czele znalazła się sześcioosobowa grupa, w której jechały m.in. mistrzyni olimpijska z Londynu Marianne Vos i Małgorzata Jasińska. Kiedy do mety było już tylko 30 km przewaga nad grupą zasadniczą wynosiła ponad minutę. W peletonie temp dyktowały amerykanki, a na czołowych miejscach jechały również Anna Plichta i Katarzyna Niewiadoma.
Na podjeździe Vista Chinesa różnica między prowadzącymi zawodniczkami, a główną grupą szybko się zmniejszała. 22 km przed metą wszystkie faworytki ponownie jechały razem. W decydującej części podjazdu grupa ponownie się podzieliła. Pierwsza zjazd rozpoczęła Annemiek Van Vleuten (Holandia), tuż za nią była Mara Abbott. Około trzydzieści sekund do tej dwójki traciły Elisa Longo Borghini (Włochy), Anna Van der Breggen (Holandia) oraz Emma Johansson (Szwecja). W kolejnej grupie m.in. z Elizabeth Armistead (Wielka Brytania) jechała Katarzyna Niewiadoma.
Pod koniec zjazdu groźnie wyglądający upadek zaliczyła Van Vleuten, a różnice między grupami znacznie się zmniejszyły. Ostatecznie na ostatnim kilometrze Abbott został doścignięta przez goniącą trójkę. Sprint po złoto wygrała Van der Breggen, druga była Johansson, a trzecia Longo Borghini. Kilka sekund później, na szóstym miejscu linię mety minęła Niewiadoma!