Elizabeth Armitstead (Boels-Dolmans) wygrała wyścig kolarski dookoła Flandrii, który zaliczany jest do cyklu World Tour. Najlepiej z Polek spisała się Katarzyna Niewiadoma (Rabobank Liv).
W kobiecej edycji wyścigu dookoła Flandrii zawodniczki miały do pokonania trasę o długości nieco ponad 141 km z licznymi krótkimi, ale sztywnymi podjazdami oraz odcinkami brukowymi.
Już od początku rywalizacji wiele cyklistek próbowało odjechać od peletonu i wypracować sobie jak największą przewagę, lecz nie było to łatwe i grupa zasadnicza kontrolowała sytuację. Kiedy wyścig wchodził w decydującą fazę (40 km do mety), wszyscy jechali razem. Na czołowych miejscach widoczne były Małgorzata Jasińska (Ale Cipollini) i Katarzyna Niewiadoma (Rabobank Liv).
Na kolejnych kilometrach grupa zasadnicza znacznie się zmniejszyła, a 16 km przed metą na atak zdecydowała się Emma Johansson (Wiggle High5), do której szybko dołączyła Elizabeth Armitstead (Boels-Dolmans). Podczas pokonywania brukowego odcinka Paterberg, przewaga tej dwójki wynosiła 12 sekund. Katarzyna Niewiadoma jechała w tym czasie w pierwszej grupce “goniącej”, która liczyła osiem zawodniczek.
Wspomniana dwójka utrzymała przewagę do końca wyścigu i między sobą walczyły o zwycięstwo. Lepsza okazała się aktualna mistrzyni świata, czyli Armitstead. Niewiadoma na ostatnich kilometrach pracowała na rzecz koleżanek ze swojej drużyny, ale i tak zajęła dobre 10. miejsce.
W wyścigu wystartowały jeszcze Eugenia Bujak i Anna Plichta (obie BTC City Ljubljana).