Reprezentacja Polski poniosła dotkliwą porażkę z Serbią podczas pierwszego meczu drugiej fazy grupowej mistrzostw świata w siatkówce 0:3 (24:26, 22:25, 18:25). Tylko w pierwszym secie rywalizacji Biało-Czerwone były w stanie nawiązać równorzędną walkę z oponentkami. Później gra podopiecznych trenera Stefano Lavariniego całkowicie się posypała, zaś Serbki pokazały polskim siatkarkom miejsce w szeregu.
Serbki doświadczyły Polki trzecią kolejną przegraną
Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet od początku trwających mistrzostw świata wprawiała kibiców w pozytywny nastrój. W trakcie pierwszej fazy grupowej drużyna prowadzona przez trenera Stefano Lavariniego odniosła triumfy z Chorwacją (3:1), Tajlandią (3:0) i Koreą Południową. Potem nadeszła jednak przegrana z Dominikaną (1:3), aczkolwiek gra naszych siatkarek w tym pojedynku wyglądała bardzo dobrze.
W sobotę byliśmy świadkami fenomenalnego spotkania, gdy Biało-Czerwone zmierzyły się z Turcją. Reprezentacja Polski zaprezentowała niesamowitą walkę o każdy milimetr parkietu i były o włos od zwycięstwa. Tam naprawdę decydowały niuanse, które w ostatecznym rozrachunku były po stronie Turczynek (2:3).
Doskonale wiedzieliśmy, że współzawodnictwo przeciwko Serbkom na inaugurację drugiej fazy grupowej będzie niezwykle trudną przeprawą. Niestety, mieliśmy słuszność. O ile w premierowej odsłonie starcia jeszcze coś się kleiło, o tyle następne partie to woda na młyn dla przeciwniczek. Uciekło przyjęcie, brakowało skuteczności i asekuracji, na nic zdały się zmiany szkoleniowca Polek.
Serbki przewyższały nasze kadrowiczki o dwie klasy i dzięki temu zanotowały zwycięstwo 3:0 (26:24, 25:22, 25:18). Rywalki Biało-Czerwonych zdobyły 42 punkty atakiem, oraz zaliczyły siedem bloków punktowych. Polki popełniły aż 24 własne pomyłki. Najwięcej szkody polskim siatkarkom wyrządziły Tijana Bosković (14 “oczek”) i Jovana Stefanović (11 punktów). Wśród Polek najlepiej punktowała Olivia Różański (17 “oczek”).
Reprezentacja Serbii niestety okazała się dzisiaj za silna dla nas. Ale… wracamy do gry jutro! 💪
Polska 🆚 Serbia 0️⃣:3️⃣
🔴 24:26
🔴 22:25
🔴 18:25 pic.twitter.com/EXBG0nOuCU— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) October 4, 2022
Siatkarski mundial jeszcze nie kończy się dla naszych dziewczyn, choć potrzebują zwycięstw – i to najlepiej za trzy punkty – jak tlenu. Oponentki również nie będą zespołami do bicia, bowiem USA, Kanada i Niemcy na pewno napsują Biało-Czerwonym sporo krwi. Najbliższymi rywalkami reprezentacji Polski będą Amerykanki. Początek meczu zaplanowano w środę o godzinie 20:30.
Polki w II fazie grupowej MŚ. Terminarz spotkań w Atlas Arenie