Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz odpadli w ćwierćfinale turnieju Soczi Open. Mogą być jednak zadowolony ze swojej gry, bowiem dopiero po tie – breaku przegrali z mistrzami Europy.
Polska para nie miała szczęście w losowaniu. Już w tak wczesnej fazie turnieju Polacy musieli zmierzyć się z obecnymi mistrzami Europy, którzy znajdują się w wyśmienitej formie. Pomimo porażki, Kądzioła i Szałankiewicz mogli schodzić z boiska z podniesionymi głowami. Zaprezentowali swoją najlepszą grę i dopiero po tie – breaku musieli uznać wyższość swoich rywali. Teraz pogromcy Polaków zmierzą się w półfinale z włoską parą Nicolai Paolo / Daniele Lupo.
W Soczi występowali jeszcze inne polskie pary. Maciej Kosiak i Maciej Rudol odpadli w 1/16 finału, a rundę dalej dotarli Piotr Kantor i Bartosz Łosiak.
Kądzioła/Szałankiewicz (Polska, 6) – Samoilovs/Smedins (Łotwa, 2) 1:2 (16:21, 21:19, 6:15)
