Skandal podczas półfinału Tauron Ligi! Malwina Smarzek ze łzami w oczach

25 kwi 2022, 12:16

Półfinał siatkarskiej Tauron Ligi, który został rozegrany pomiędzy drużynami ŁKS Commercecon Łódź i Developres Rzeszów, jest przykładem, jak nie powinni zachowywać się kibice zgromadzeni na trybunach. Fani gospodarzy wywiesili bowiem transparent, który doprowadził do łez Malwinę Smarzek.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Sezon siatkarski Malwina Smarzek rozpoczęła w Rosji. Polska siatkarka była zawodniczką Lokomotiwu Kaliningrad. 18 marca 2022 roku 25-latka rozwiązała jednak kontrakt ze swoim klubem. Ironią jest fakt, że pomogli w tym sami kaliningradzcy kibice, którzy podczas jednego z ligowych spotkań przynieśli ze sobą transparenty z literą “Z”. Przypomnijmy, że jest to znak używany przez rosyjskie wojska na Ukrainie.

Opuszczam klub nie dlatego, że chcę. Myślę, że wszyscy rozumieją, dlaczego tak się stało. Bardzo mi przykro, że tak potoczyła się sytuacja. Chcę jeszcze raz bardzo podziękować. Naprawdę zakochałam się w Rosjanach, którzy mnie tu otaczali – powiedziała Smarzek po opuszczeniu Lokomotiwu.

“smarZek: WRACAJ DO rosji”. Kibice ŁKS-u z transparentem

Zawodniczka po powrocie do Polski związała się z Developresem Rzeszów. W półfinałowym meczu Tauron Ligi przeciwko drużynie ŁKS Commercecon Łódź o jej przeszłości przypomnieli kibice tego klubu. W pewnym momencie wywiesili na trybunach transparent z napisem: “smarZek: WRACAJ DO rosji“.

Malwina Smarzek bardzo emocjonalnie zareagowała na hasło wywieszone przez łódzkich fanów siatkówki. Zawodniczka niemal od razu schowała twarz w koszulkę, a następnie zaczęła płakać. Na szczęście był to dla niej ostatni smutny akcent tego wieczoru. Ostatecznie Developres Rzeszów pokonał na wyjeździe ŁKS Commercecon Łódź 3:1 (25:17, 23:25, 25:21, 25:23). Dzięki temu drużyna 25-latki awansowała do finału Tauron Ligi.

Pierwsze powołania Lavariniego. Do reprezentacji wraca Joanna Wołosz!

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA