Kamil Stoch po upadku w serii próbnej konkursu w Innsbrucku przeszedł już badania w szpitalu. Najważniejsza informacja to ta, że wbrew obawom doktora Winiarsiego nie ma żadnych złamań!
Jedno jest pewne, Kamil Stoch nie odniósł żadnych złamań i poważnych pęknięć. Nasz dwukrotny mistrz olimpijski jest potłuczony i ma kilka siniaków, ale niemal pewne jest, że wystartuje pojutrze w decydującym konkursie Turnieju Czterech Skoczni w austriackim Bischofshofen.
Całą sprawę na swoim oficjalnym FP skomentował także Kamil Stoch i w tym przypadku również wieści są optymistyczne.
What i don’t understood is in reality how you are now not really much more smartly-liked than you might be right now. You’re so intelligent. You recognize thus significantly in terms of this subject, produced me in my opinion believe it from numerous varied angles. Its like men and women aren’t fascinated unless it is something to do with Woman gaga! Your individual stuffs outstanding. Always handle it up!