Po raz pierwszy w historii polscy skoczkowie narciarscy rozpoczną sezon mając w składzie dwóch mistrzów świata. Wśród nich są Kamil Stoch i Dawid Kubacki.
Skoki są dobre. Jestem zadowolony – komentuje Kamil Stoch.
Trzykrotny mistrz olimpijski ocenił też pracę, którą włożył w poprawę prędkości na progu.
Traciłem po półtora kilometra na godzinę do najlepszych. To bardzo utrudnia rywalizację. Nie mogę obiecać, że teraz będę najlepszy, ale powinienem mieścić się w okolicach średniej. To mój cel – zapowiada skoczek z Zębu.
Jestem spokojny o swoją dyspozycję, ponieważ lato i jesień przepracowałem naprawdę bardzo solidnie – mówi mistrz świata z Seefeld, Dawid Kubacki.
Obaj zawodnicy nie wiedzą jeszcze jak na ich formę wpłyną buty, które testują od początku minionego lata.
Słowo klucz to dobry skok. Trzeba skierować uznania w stronę sztabu szkoleniowego. To dla nas bardzo ważne, że mamy polskiego producenta butów. Wcześniej była to firma, która dostarczała je na cały świat i było z tym różnie. Teraz nie musimy się o nic martwić. Skacze się w nich dobrze, choć dla nas najważniejsze jest to, że w niczym nie przeszkadzają. Są dobrej jakości – ocenia mistrz świata z Predazzo, Kamil Stoch.
Nie wiem jeszcze, czy podczas startów będzie dowolność w tym względzie, ale mam pełne zaufanie do trenerów i oni na pewno sprawdzą, czy ta próbowana przez nas w lecie nowinka przekłada się na lepsze wyniki – mówi z kolei Dawid Kubacki.