Iga Świątek pokonała Marię Sakkari i została mistrzynią elitarnego turnieju w Indian Wells. Polka nie dała rywalce wielu szans do zaprezentowania dobrego tenisa, a sama zagrała wyśmienicie, o czym najlepiej świadczy wysoki rezultat.
Świątek pierwszy raz w karierze zwyciężyła w dwóch turniejach z rzędu. Dwa tygodnie temu zgarnęła pełną pule w Dausze, natomiast wczoraj poskromiła Marię Sakkari w Indian Wells. W pierwszym secie obie panie szukały właściwego rytmu i starały się przystosować do warunków pogodowych panujących na korcie centralnym. Jednak porywisty wiatr skutecznie utrudniał prowadzenie dłuższych wymian.
W pierwszych czterech gemach zawodniczki nie dały rady utrzymać własnego serwisu. Tę niemoc przełamała Świątek, która wkrótce objęła prowadzenie 4:2. Greczynka zdołała odrobić straty. Następnie obroniła dwa setbole, ale przy trzecim posłała piłkę w siatkę i nasza reprezentantka mogła cieszyć się zwycięstwem w tej partii.
Druga odsłona rywalizacji to całkowita dominacja i koncert polskiej tenisistki. Świątek wybiła tenis z głowy Sakkari, oddając przeciwniczce tylko jednego gema w tym secie. Ostatecznie 20-latka triumfowała 6:4, 6:1 i została mistrzynią Indian Wells. To był niesamowicie spektakularny turniej w wykonaniu Świątek. Wyborny!
Up goes the racket again ?♀️
The first Polish woman to win the #IndianWells title!@iga_swiatek | @BNPPARIBASOPEN pic.twitter.com/eWcH25aDHL
— wta (@WTA) March 20, 2022
Druga rakieta świata
Dzięki zwycięstwu Polka awansowała na drugie miejsce w rankingu WTA. Ponadto Iga zarobiła milion dwieście trzydzieści jeden tysięcy dolarów. To trzeci turniej rangi WTA 1000 zdobyty przez 20-latkę.
Dzień dobry! ??
?? @iga_swiatek ?? pic.twitter.com/easRv23c5s
— wta (@WTA) March 21, 2022
Następne zmagania tenisowe z udziałem Igi Świątek odbędą się w Miami. Jazda, Iga!
Sukcesy zawodniczek WTA nie leżą w zainteresowaniu telewizji polskiej.
Dlaczego?