Świątek wbiła szpilkę organizatorom turnieju w Madrycie. “Nie jest miło”

7 maj 2023, 15:27

Iga Świątek po przegranym finale turnieju WTA 1000 w Madrycie przeciwko Arynie Sabalence postanowiła wbić szpilkę organizatorom. Zwróciła uwagę na bardzo późne godziny meczów, w jakich przyszło jej grać.

Aryna Sabalenka udanie zrewanżowała się Idze Świątek za niedawny przegrany finał turnieju w Stuttgarcie. Po znakomitym, pełnym zwrotów akcji starciu Białorusinka wygrała 6:3, 3:6, 6:3, wygrywając rywalizację w stolicy Hiszpanii po raz drugi w karierze.

Świątek zwróciła uwagę na godziny meczów

Po finałowym spotkaniu Iga Świątek podzieliła się swoimi uczuciami po turnieju, a jednocześnie wbiła szpilkę organizatorom.Bardzo dużym wyróżnieniem jest móc tutaj grać przed Wami. Nie jest miło grać o 1 w nocy, ale mimo to jestem szczęśliwa, że przetrwałam to i doszłam do finału – powiedziała.

Polka wróciła również do tematu pandemii.Dziękuję wszystkim za przybycie. Jestem wdzięczna, że tym razem mogłam pokazać się na korcie. Ostatni raz byłam tutaj, kiedy był Covid, więc cieszę się, że mogłam spędzić tutaj czas w normalnych warunkach. Do zobaczenia za rok – dodała.

Świątek przed turniejem w Rzymie

Dla liderki rankingu WTA był to najlepszy jak dotąd występ w madryckim turnieju. Wcześniej zagrała w nim tylko raz – w 2021 roku, kiedy to pożegnała się z rywalizacją już w trzeciej rundzie.

Niebawem Iga Świątek ponownie zagra na mączce, tym razem w ramach WTA 1000 Italian Open w Rzymie. Polka będzie bronić w stolicy Włoch tytułu sprzed roku, a także bardzo ważnych punktów rankingowych (1000 pkt.).

Finał WTA Masters w Madrycie. Sabalenka w końcu pokonała Igę Świątek w finale [WIDEO]

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA