Kamil Syprzak, który od nowego sezonu reprezentuje barwy Barcelony zaliczył świetny występ w wygranym przez swoją drużynę spotkaniu 38:26 z Villa de Arada.
Polak zdobył w tym spotkaniu 5 bramek, a wszystkie trafienia nasz środkowy zaliczył po przerwie, warto dodać, że w całym meczu Kamil chybił tylko raz i zaliczył również jedno dwuminutowe wykluczenie z gry.
Mimo wysokiego zwycięstwa Barcelona długo męczyła się z piątą w stawce Aradą, do przerwy to goście prowadzili 14:13 i nic nie zwiastowało tak łatwego zwycięstwa dumy Katalonii.
Drużyna Syprzaka odniosła we wtorek 74. ligowe zwycięstwo z rzędu i umocniła się na pozycji lidera rozgrywek. Katalończycy pewnym krokiem zmierzają po kolejne mistrzostwo kraju.