Po raz kolejny byliśmy świadkami teatru jednej aktorki, podczas biathlonowego Pucharu Świata kobiet. Białorusinka po raz kolejny nie dała szans rywalkom i pewnie wygrała bieg ze startu wspólnego w Ruhpolding. Bardzo dobry występ zaliczyła też Polska biathlonistka – Weronika Nowakowska-Ziemniak, bardzo dzielnie walczyła na całej trasie i ostatecznie zajęła szóstą lokatę.
Pogoda w Ruhpolding w końcu sprzyjała biathlonistkom i dzisiejszy bieg ze startu wspólnego był rozgrywany w bardzo dobrych warunkach. Po pierwszej wizycie na strzelnicy dość nieoczekiwanie na czele znalazły się Vanessa Hinz oraz Jekaterina Głazyrina, które strzelały bezbłędnie. Podobnie jak nasza Weronika Nowakowska – Ziemniak, która również nie spudłowała ani razu i plasowała się na trzecim miejscu. Pudłowały natomiast faworytki, m.in. Daria Domracheva i Kaisa Makarainen.
W drugim strzelaniu faworyzowane zawodniczki się nie myliły i wyprzedziły Polską zawodniczkę. Trzecie strzelanie nie było także udane dla Nowakowskiej, która musiała pokonać jedną karną rundę i wypadła po za pierwszą „10”. ostatnie strzelanie było bardzo udane zarówno dla Domrachevej, która przypieczętowała zwycięstwo w biegu, jak i dla naszej biathlonistki. Bezbłędne dwa strzelania i Polka mogła się cieszyć na mecie ze swojego najlepszego osiągnięcia w ramach rywalizacji o Puchar Świata.