W Szczecinie bez niespodzianki. Asseco Resovia za mocna dla gospodarzy

29 gru 2017, 19:46

W pierwszym meczu po Świętach Bożego Narodzenia Espadon Szczecin podejmował Asseco Resovię Rzeszów. Miejscowym udało się zawiązać wyrównaną walkę tylko w pierwszej odsłonie, pozostałe zdecydowanie należały do przyjezdnych. 

Już na samym początku spotkania rzeszowianom udało się wypracować małą przewagę (5:8). Trener Espadonu poprosił o czas dla swojej drużyny, jednak nie przyniósł on oczekiwanego rezultatu. Szczecinianie w dalszym ciągu pozostawali w tyle (10:14). Przyjezdni grali bezbłędnie, dobrze funkcjonujący blok pozwalał im wyprowadzać skuteczne kontry (17:20). Dopiero w samej końcówce siatkarzom Espadonu udało się wyrównać (19:23, 23:23). Rzeszowianie zaczęli grać nerwowo, nie spodziewali się, że rywale będą w stanie im zagrozić w tej odsłonie. Ostatecznie partia zakończyła się po długiej grze na przewagi wynikiem 30:28 dla podopiecznych Andrzeja Kowala.

Kolejną odsłonę rozpoczęliśmy od remisu (4:4), jednak bardzo szybko na prowadzenie wyszli zawodnicy ze Szczecina (6:4). Rzeszowianie nie pozwolili im pocieszyć się nim za długo, ponieważ momentalnie doprowadzili do remisu (9:9), a następnie zdobyli znaczącą przewagę (12:17). Odsłona zbliżała się powoli do końca, a prowadzenie w dalszym ciągu pozostawało po stronie przyjezdnych (16:20) i nie wyglądało na to, żeby miejscowi mieli poderwać się do walki. Ostatni punkt w secie przypadł u udziale Dominikowi Depowskiemu, który mocnym atakiem zakończył odsłonę (20:25).

Ostatni set wyglądał bardzo podobnie do poprzedniego. Również rozpoczął się od remisu 4:4, i identycznie, jako pierwsi na prowadzenie wysunęli się przyjezdni (10:15). Rzeszowianie czuli się bardzo swobodnie, mogli prowadzić grę swoim tempem i całkowicie panowali nad sytuacją (14:20). Wydawało się, że nic nie może im zagrozić w zakończeniu całego spotkania na swoją korzyść. Tak też się stało, podopieczni trenera Kowala triumfowali w trzecim secie 25:20 i w całym meczu 3:0.

Espadon Szczecin – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (28:30, 20:25, 20:25)

Espadon Szczecin: Gałązka, Kluth, Duff, Kowalski, Kacperkiewicz, Malinowski, Ruciak, Wika, Tervaportti, Gawryszewski, Menzel, Jaskuła, Murek, Mihułka

Asseco Resovia Rzeszów: Kędzierski, Lemański, Ticháček, Depowski, Jarosz, Krastins, Rossard, Schöps, Śliwka, Perłowski, Możdżonek, Dryja, Rusek, Masłowsk

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA