Hubert Hurkacz, obecnie najwyżej sklasyfikowany polski junior zaliczył twarde lądowanie na trawiastych kortach. W pierwszej rundzie singla juniorów ugrał tylko cztery gemy z faworyzowanym Vikotrem Durasovicem.
18-letni Polak przegrał 2-6 2-6 ze swoim rówieśnikiem z Norwegii, który w rankingu ATP zajmuje wysokie jak na swój wiek 470 miejsce. Spotkanie trwało tylko 44 minuty, a jedyną statystyką, w której Polak był lepszy były asy serwisowe.
Teraz Hurkacza czeka występ w grze podwójnej. Partnerem Polaka będzie jego stały kompan Alex Molcan ze Słowacji. Pierwszy mecz rozegrają jutro. W grze podwójnej startować będzie również Michał Dembek.
Obaj młodzi zawodnicy po powrocie z Londynu zawitają do Poznania, gdzie wystąpią w turnieju głównym Poznań Open, do którego otrzymali dzikie karty od organizatorów.