Sześciu Polaków wystartowało w pierwszych zawodach Turnieju Czterech Skoczni 2023/2024 w Oberstdorfie, a trzem udało się awansować do drugiej serii. Swoje pary, zgodnie z przewidywaniami, wygrali Piotr Żyła oraz Dawid Kubacki. Z kolei Kamil Stoch okazał się „szczęśliwym przegranym”. W całych zawodach triumfował Niemiec Andreas Wellinger.
Trzech Polaków z awansem. Słabe skoki Kota i Zniszczoła
Zawody rozpoczęły się do skoku Piotr Żyły. Polak w pierwszej serii pofrunął zaledwie 113,5 metra, ale to wystarczyło do awansu. W tej parze jeszcze słabiej skoczył bowiem Amerykanin Tate Franz (108,5 metra). Drugim z biało-czerwonych, który wywalczył awans do najlepszej trzydziestki, był Dawid Kubacki. Polak osiągnął odległość 112 metrów, a jego rywal Killian Peier wylądował o metr bliżej skoczni.
Z rywalizacji na pierwszej serii odpadli również Maciej Kot (105 metrów i porażka z Manuelem Fettnerem), Aleksander Zniszczoł (114,5 metra i przegrana ze Stephanem Leyhe) oraz Paweł Wąsek, który skokiem na odległość 118 metrów nie miał szans wygrać z Ryoyu Kobayashim.
Do samego końca o awans do serii finałowej musiał drżeć Kamil Stoch. Polaka w parze pokonał Lovro Kos, ale okazało się, że 117 metrów wystarczyło, aby znaleźć się w gronie „szczęśliwy przegranych”. Tym samym w drugiej serii zobaczyliśmy trzech skoczków z naszego kraju. To najlepszy dotychczasowy wynik w sezonie 2023/2024.
Po raz pierwszy w tym sezonie 3 🇵🇱 skoczków awansowało do TOP 30 konkursu PŚ #skijumping na dużej skoczni. Tyle z pozytywów🙃 #4hills
— Mateusz Leleń (@LelenMat) December 29, 2023
Kamil Stoch na 17. miejscu. Najlepsze miejsce w tym sezonie
W drugiej serii z polskich skoczków, którzy po pierwszej próbie okupowali koniec trzeciej dziesiąki, poprawił się tylko Stoch. Dzięki dobrej próbie 36-latek przesunął się na 17. miejsce. Kubacki rywalizację zakończył na lokacie 27. (132,5 metra), zaś Żyła był ostatecznie 28. (130 metrów).
Ostatecznie całe piątkowe zawody wygrał Andreas Wellinger. Na drugim miejscu uplasował się Ryoyu Kobaiashi, z kolei na najniższym stopniu podium stanął Stefan Kraft. Największą niespodzianką był fakt, że już po pierwszej serii z rywalizacji odpadł Halvor Egner Granerud, zeszłoroczny triumfator Turnieju Czterech Skoczni.
ANDREAS WELLINGER 🇩🇪 wins in #Oberstdorf!! 🤩🙌
HERZLICHEN GLÜCKWUNSCH! 🔥🔥
What a day! 🤯 And what a great first competition with a well deserved winner! 🥇🏆
@andreaswellinger wins the opening jumping of the >#4hills tournament in >#Oberstdorf! 🇩🇪
>#vierschanzentournee >pic.twitter.com/eU7mQB4Mj8— Vierschanzentournee (@vier_schanzen) >December 29, 2023
TCS w Oberstdorfie: Wyliczono szanse Polaków na zwycięstwo w parach. Nie jest kolorowo