Rafał Majka (BORA-hansgrohe) zajął 10. miejsce na pierwszym etapie Tour de France 2018. Michał Kwiatkowski (Team Sky) i pozostali Polacy minęli linię mety na odległych pozycjach o ponieśli straty czasowe. Pierwszym etapowym zwycięzcą tegorocznej edycji wyścigu został Fernando Gaviria (Quick-Step Floors).
Pierwszego dnia rywalizacji na francuskich drogach kolarze musieli przejechać 201 kilometrów po płaskim terenie z Noirmoutier-en-l’Île do Fontenay-le-Comte. Nie wszyscy jednak dojechali do mety w głównej grupie i ponieśli straty czasowe. Główną tego przyczyną były dwie kraksy na ostatnich kilometrach etapu.
Z peletonu najlepiej finiszował Fernando Gaviria (Quick-Step Floors), drugi był Peter Sagan (BORA-hansgrohe), a trzeci Marcel Kittel (Team Katusha–Alpecin). „Pociąg” utworzony dla Sagana wykorzystał Rafał Majka, który zakończył etap na 10. miejsce. Gorzej wyścig rozpoczęli pozostali Polacy. Maciej Bodnar (BORA-hansgrohe) był 77., Paweł Poljański (BORA-hansgrohe) 145., Michał Kwiatkowski (Team Sky) 148., a Tomasz Marczyński (Lotto Soudal) 164.