Tour de Suisse – 6.etap: Pieter Weening wygrywa, Maciej Paterski trzeci!!!

16 cze 2016, 18:03

Pieter Weening (Roompot – Oranje Peloton) wygrał szósty, górski etap Tour de Suisse 2016 z Weesen do Amden. Trzecie miejsce po świetnej jeździe zajął Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice)!

Czwartkowe ściganie odbywało się na trasie liczącej niespełna 163 kilometry, na której można było wyróżnić kończący się 60 kilometrów przed metą niezwykle trudny Klausenpass i finałowy, ośmiokilometrowy podjazd pod Amden.

Dzisiaj na czele wyścigu znajdowała się piętnastoosobowa grupka, w której kręcili: Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice), Jordi Simon (Verva Activejet), Gregory Rast (Trek-Segafredo), Philippe Gilbert (BMC), Kristjan Koren (Cannondale), Pim Ligthart i Tosh van der Sande (Lotto Soudal), Iljo Keisse i Max Richeze (Etixx), Kevin Reza (FDJ), Martin Elmiger (IAM Cycling), Jasha Sutterlin (Movistar), Nico Brungger (Team Roth), Pieter Weening i Antwan Tolhoek (Roompot). Pod koniec Klausenpass grupa miała dziewięć minut przewagi nad peletonem. Przed główną grupą był jeszcze samotnie jadący Gorka Izaguirre (Movistar), który przed rozpoczęciem tego etapu zajmował siódme miejsce w klasyfikacji generalnej. On z kolei miał cztery minuty przewagi nad peletonem.

Na zjeździe zaatakowali Gilbert i Van der Sande. Po kilku kilometrach jazdy przed ucieczką towarzysze dogonili ich. Za uciekającymi zawodnikami zostali jednak Tolhoek i Brungger. Peleton na płaskim powoli odrabiał straty do Izaguirre i uciekającej grupy. Dwie lotne premie wygrał Richeze.

Gdy rozpoczął się finałowy podjazd zawodnicy z ucieczki zaczęli się szachować, naprzemiennie mocniej przyciskając. W końcu została kilkuosobowa grupka (z Paterskim i Simonem), z której zaatakował Pieter Weening. Holender wyrobił sobie przewagę i z każdym kilometrem coraz bardziej ją powiększał. Za nim kręcili Paterski i Simon, a dalej Richeze. W peletonie z kolei mocne tempo wrzuciły ekipy BMC Racing Team, Lotto NL-Jumbo oraz Giant-Alpecin. Izaguirre miał do pomocy zostającego z ucieczki Jashę Sutterlina, a w głównej grupie doszło do sporej przerwy. Zostali m.in. lider Latour, Victor de la Parte czy Paweł Cieślik, a grupka faworytów liczyła kilku zawodników: Warrena Barguila (Giant-Alpecin), Wilco Kelderman (Lotto NL-Jumbo), Miguel Angel Lopez (Astana), Andrew Talansky (Cannondale), Ion Izaguirre (Movistar) i Simon Spilak (Katusha). Słoweniec dwa razy zaatakował, ale za każdym razem nieskutecznie.

Jako pierwszy linię mety w Amden przekroczył Weening, który wyrobił sobie ponad dwie i pół minuty przewagi nad drugim Richeze. Realizator pokazywał grupkę walczącą o klasyfikację generalną, ale zza zakrętu wyłonił się najpierw Maciej Paterski, który do Holendra stracił prawie cztery minuty. Czwartym uciekinierem, któremu udało się dojechać do mety przed peletonem został Kristjan Koren. Kilkanaście sekund po nim wpadła grupka walcząca o generalkę, a pierwszym zawodnikiem z niej był Wilco Kelderman. To Holender z Lotto NL-Jumbo został nowym liderem wyścigu. Jordi Simon zakończył etap na dwunastym miejscu, de la Parte na 22., a Paweł Cieślik był 25.

W klasyfikacji generalnej Kelderman ma szesnaście sekund przewagi nad Barguilem i dziewiętnaście nad Talanskym.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA