W ramach 6. kolejki Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych rozegrano dwa spotkania w grupie A. W jednym z nich zwyciężyła Barcelona Kamila Syrzaka. W grupach C i D, liczących po pięć drużyn, rozpoczęła się już runda rewanżowa. Ważne zwycięstwo w kontekście awansu odniósł Motor Zaporoże trenera Patryka Rombla.
Bez większych niespodzianek obyło się w starciu „Barcy” z PPD Zagrzeb. Mistrz Hiszpanii od początku pewnie prowadził w spotkaniu, w którym udanie zadebiutował Aaron Palmarsson. Przewaga oscylująca wokół dziesięciu trafień, w drugiej połowie momentami wzrastała nawet do trzynastu bramek. Ostatecznie wygrali zasłużenie, z tą mniejszą różnicą – 32:22. Dobre zawody rozegrał nasz reprezentacyjny kołowy, Kamil Syprzak, który zanotował sześć sześć bramek. Po tym meczu Barcelona awansowała na pozycję wicelidera w grupie A, w której Wisła Płock zmierzy się jutro z Nantes (godz.19:00). Liderem pozostał Vardar Skopje, który grając dziś na wyjeździe, w pokonanym polu pozostawił szczypiornistów z Kristianstad.
Grupa A
FC Barcelona – PPD Zagrzeb 32:22 (17:8)
IFK Kristianstad – Vardar Skopje 23:26 (10:15)
W „polskiej” grupie C bardzo interesujące widowisko oglądali kibice w Montpellier, których drużyna odniosła jednobramkowe zwycięstwo ze Sportingiem Lizbona i przypieczętowała już awans do następnej fazy rozgrywek. Nas bardziej interesował rewanż rozegrany w Charkowie, pomiędzy Motorem a Besiktasem Stambuł. W Turcji padł remis, natomiast w rewanżu wyrównana była jedynie pierwsza połowa, w której Besiktas raz prowadził. W drugie części meczu Motor odskoczył na kilka bramek i utrzymywał bezpieczną przewagę. Jedną z bramek rzucił Paweł Paczkowski.
Grupa C
Motor Zaporoże – Besiktas Stambuł 28:22 (12:11)
Montpellier HB – Sporting Lizbona 33:32 (16:17)
Grupa D
Abanca Ademar Leon – Dinamo Bukareszt 32:29 (18:15)
RK Golenje Velenje – Elverum Handball 30:21 (14:12)