Urabn: Coś się odradza, coś się budzi

29 paź 2015, 09:43

Piłkarze poznańskiego Lecha pokonali we wczorajszym spotkaniu Zagłębie Lubin 1:0 w ramach Pucharu Polski. To trzecie zwycięstwo z rzędu podopiecznych Jana Urbana. Co do powiedzenia mieli trenerzy na pomeczowej konferencji?

Jan Urban: Początek pierwszej połowy przebiegał pod dyktando Zagłębia. Weszliśmy w spotkanie dosyć ospale, ale potem gra się wyrównała. W drugiej części mecz mógł się różnie skończyć. Obie drużyny miał swoje sytuacje, powinno paść wiele więcej bramek, jednak padła tylko jedna i cieszymy się, że to my ją zdobyliśmy. Jesteśmy zadowoleni z dobrego wyniku uzyskanego na wyjeździe, ale to jeszcze niczego nie rozstrzyga.

Nie jest nam łatwo grać co trzy dni, stąd rotuję praktycznie całym składem, by gracze nie byli przeciążeni. Jakbyśmy grali 12-14 zawodnikami to zmęczenie by się nagładało i z czasem to by wyglądało źle. Lech miał na początku ligi kilka spotkań, gdy grał dobrą piłkę, tak jak teraz Zagłębie, a nie było wykończenia. Decyduje skuteczność, a gdy coś się zatnie, nie jest łatwo, a obciążenie na graczach jest coraz większe.

Coś się odradza, coś się budzi. Ta drużyna oberwała z każdej strony i to dość mocno. Teraz widać na twarzach uśmiechy i to cieszy, podobnie jak unikanie kontuzji. Przede wszystkim sfera mentalna jest lepsza, kiedy są wyniki. Mamy drugi mecz z czystym kontem i to też dodaje pewności siebie całej drużynie.

Piotr Stokowiec: Byliśmy świadkami dobrego meczu, obydwie drużyny stworzyły dobre widowisko z niezłym tempem gry i wymianą ciosów. Ostatnio los nas trochę doświadcza, bo nie zasługujemy na takie rezultaty. W takich meczach detale decydują, a my dziś w nich polegliśmy. To była pierwsza połowa ćwierćfinału, więc nie składamy broni i będziemy szykować się na drugą połowę 19 listopada. Myślę, że zaprezentowaliśmy się poprawnie, chcemy dalej to kontynuować licząc, że jak skuteczność będzie lepsza to i wyniki się poprawią.

Nieważne czy rywal stworzył jedną czy dwie sytuacje. Lech pokazał dziś dużo jakości, graliśmy z nim jak równy z równym. Jesteśmy blisko strzelania bramek, ale zabrakło zdecydowanie, na pewno jednak gra nie przynosi nam wstydu.

lechpoznan.pl

 

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA