Za nami pierwszy etap Vuelta a Espana 2019. Najlepszymi w drużynowej czasówce okazali się kolarze kazachskiej grupy Astana. Czas zwycięzców to czternaście minut i pięćdziesiąt jeden sekund.
Sportowcy rywalizowali w miejscowości Torrevieja, a trasa liczyła 13,4 km. Ekipę zwycięzców tworzą: Miguel Angel Lopez (21), Manuele Boaro (22), Dario Cataldo (23), Omar Fraile Matarranz (24), Jakob Fuglsang (25), Gorka Izagirre Insausti (26), Ion Izagirre Insausti (27) i Luis Leon Sanchez (28).
Jako pierwszy swoją drużynę przyprowadził Lopez i to on pojedzie w niedzielę w czerwonej koszulce lidera wyścigu.
Bardzo dobrze spisali się także kolarze grupy Deceninck-Quick-Step i Teamu Sunweb, którzy zajęli odpowiednio 2. i 3. miejsce.
Na 5. pozycji sklasyfikowano grupę Bora, w której jedzie Rafał Majka. Strata do Astany wyniosła trzynaście sekund.
Tylko dwie sekundy gorzej od niemieckiego zespołu pojechał polski. CCC Team w składzie: Victor de la Parte, William Barta, Paweł Bernas, Patrick Bevin, Jonas Koch, Szymon Sajnok, Nathan van Hooydonck oraz Francisco Jose Ventoso Alberdi zajęła 6. miejsce.
Na ten czas złożyły się wyniki tylko pięciu przedstawicieli polskiego teamu. Z trudami pierwszego etapu nie poradzili sobie Bernas (167. miejsce), a także Koch (145. miejsce) i Ventoso Alberdi (144. miejsce).
Na starcie pojawił się Tomasz Marczyński, który stracił do najlepszych dziewiętnaście sekund, jak również Paweł Poljański, którego strata wyniosła dwie minuty i trzynaście sekund.
