Po Mai Chwalińskiej, już po pierwszym spotkaniu udział w BNP Paribas Warsaw Open zakończyła Weronika Ewald. 17-letnia polska tenisistka przegrała 2:6, 2:6 z Rebeccą Sramkovą i pożegnała się z rywalizacją w stolicy Polski.
Gładka porażka Ewald
Weronika Ewald znalazł się w głównej drabince turnieju w Warszawie dzięki absencji Nikoli Bartunkovej, której początkowo ją przyznano. Finalistka tegorocznego juniorskiego Wimbledonu nie przyjechała jednak do stolicy Polski, dlatego to polska tenisistka zajęła jej miejsce.
Pierwszego seta rywalizacji ze Sramkovą nasza zawodniczka rozpoczęła od wygranego gema. Później jednak do Słowaczka przejęła inicjatywę i wygrała cztery kolejne wymiany. Ewald zdołała ugrać jeszcze tylko jednego gema, po czym wyżej notowana tenisistka pewnie wygrała tę partię 6:2.
Drugi set rozpoczął się od dwukrotnego przełamania i czterech z rzędu wygranych gemów przez Sramkovą. Później Ewald co prawda zdołała dwukrotnie wygrać wymianę przy własnym serwisie, ale osiągnięta przez Słowaczkę przewaga pozwoliła jej odnieść pewne zwycięstwo 6:2.
Rebecca Sramkova (174. WTA) vs Weronika Ewald (1076. WTA) 6:2, 6:2
[Q] Rebecca SRAMKOVA 🇸🇰 vs [WC] Weronika EWALD 🇵🇱 6:2, 6:2#BNPP_WarsawOpen #MDS #1R pic.twitter.com/hp8LtBApJJ
— BNP Paribas Warsaw Open (@BNPP_WarsawOpen) July 25, 2023
Porażka Ewald oznacza, że w turnieju BNP Paribas Warsaw Open pozostała już tylko jedna reprezentantka Polski. To Iga Świątek, która we wtorek o godzinie 17:30 zmierzy się z Niginą Abduraimową z Uzbekistanu.
Transmisja Świątek – Abduraimowa (25.07): Gdzie oglądać mecz WTA Warsaw Open?