Przed nami wielki pojedynek w wadze lekkiej. Już 5 czerwca dojdzie do starcia, w którym Devin Haney zmierzy się z Georgem Kambososem. Stawką tego pojedynku będą mistrzowskie pasy czterech organizacji. W kontrakcie zawarta jest również klauzula rewanżu.
Świat boksu miał do Devina Haney’a (27-0, 15 KO) pretensje, iż ten zasiadając na tronie organizacji WBC, unika trudnych pojedynków i nie walczy z pięściarzami z najwyższej półki. Teraz jednak zarzuty te stają się bezpodstawne, gdyż potwierdzono walkę Amerykanina z Georgem Kambososem (20-0, 10 KO).
Pojedynek ma odbyć się 5 czerwca na gali w Melbourne. Jego stawką będą aż cztery pasy mistrzowskie, gdyż Kambosos w swojej kolekcji posiada tytuły organizacji WBA/IBF/WBO. W kontrakcie zawarto również klauzulę rewanżu. Ta aktywowana będzie jednak tylko w wypadku, gdy pierwszą potyczkę wygra Amerykanin.
George Kambosos and Devin Haney have struck a deal for a June 5 fight in Australia for the undisputed lightweight championship, multiple sources tell @MikeCoppinger.
The fight will be broadcast in prime time on ESPN on June 4, which is afternoon in Australia on June 5. pic.twitter.com/tLUPQWqGOT
— ESPN Ringside (@ESPNRingside) March 27, 2022
Warto dodać, że w związku z nadchodzącym pojedynkiem Devin Haney podpisał kontrakt z Lou DiBellą oraz Bobem Arumem z Top Rank. Walki Amerykanina będą więc pokazywane przez stację ESPN. Wcześniej pięściarz związany był natomiast z platformą DAZN.
