Maja Chwalińska przegrała w półfinale turnieju Polish Open, który rozgrywany jest na twardych kortach centrum szkoleniowego Polskiego Związku Tenisowego w Kozerkach. Lepsza od naszej zawodniczki okazała się Belgijka Greet Minnen, która wygrała 4:6, 3:6.
Łącznie w turnieju, który rozgrywany jest w Grodzisku Mazowieckim, udział wzięło pięć polskich tenisistek. Najlepiej ze wszystkich polskich zawodniczek radziła sobie Maja Chwalińska. Nasza tenisistka rozpoczęła zawody od ogrania w trzech setach Niemki Jule Niemeier, która przed startem rozstawiona była z “jedynką”. Następnie biało-czerwona zawodniczka pokonała Czeszkę Anne Siskovą.
Tym samym awansowała do ćwierćfinału, gdzie stoczyła starcie z Martyną Kubką. Chwalińska pokonała swoją rodaczkę 7:6 (9), 6:4. Mecz pomiędzy dwiema Polkami był niezwykle zacięty. Dość napisać, że pierwszy set trwał aż godzinę i 23 minuty. W półfinale 21-latce przyszło się natomiast zmierzyć z Greet Minnen.
Belgijka okazała się lepsza od naszej zawodniczki i wygrała 4:6, 3:6. W pierwszym secie przełamała Polkę dwukrotnie zarówno w pierwszym, jak i drugim secie. Tym samym wywalczyło sobie prawo do gry w finale. Jej rywalką będzie tam Dajana Jastremska z Ukrainy.
Maja Chwalińska (PZT Team) w półfinale zakończyła występ w turnieju @WTA 125 #PolishOpen na kortach ośrodka szkoleniowego PZT w Kozerkach. Polka uległa Belgijce Greet Minnen 4:6, 3:6. Wcześniej zwycięstwo w deblu odniosła w imprezie @Katarzy73431380 Kawa z francuską partnerką. pic.twitter.com/SkCBLFcDGj
— Polski Związek Tenisowy (@pzt_tenis) August 11, 2023
Warto dodać, że podczas turnieju w Grodzisku Mazowieckim Polka Katarzyna Kawa wygrała natomiast rywalizacje w grze podwójnej. Wraz z Francuzka Elixane Lechemia pokonały w finale debla Brytyjki Naikthę Bains i Maię Lumsden 6:4, 6:3.
WTA Kozerki. Świetny mecz Mai Chwalińskiej. Powalczy o finał Polish Open