Magda Linette udanie rozpoczęła zmagania w deblowej rywalizacji podczas turnieju WTA 250 w Birmingham. Polka w duecie z Amerykanką Bernardą Perą bez większych problemów ograły 6:2, 6:2 Ukrainkę Nadię Kiczenok i Alicję Rosolską.
Pewny triumf Linette i Pery
Magda Linette i Bernarda Pera nie tak dawno zanotowały udany występ w deblu. Pod koniec marca w Miami dotarły do półfinału, gdzie po emocjonującym pojedynku przegrały z Kanadyjką Leylah Fernandez i Amerykanką Taylor Townsend. Polka i tenisistka z USA w Birmingham z pewnością będą chciały co najmniej wyrównać tamten rezultat.
W pierwszym secie meczu z Nadią Kiczenok i Alicją Rosolską były bezkonkurencyjne. Linette i Pera bez większych problemów wypracowały sobie sporą przewagę, dwukrotnie przełamały rywalki i przy trzeciej piłce setowej pewnie wygrały tę partię 6:2.
W drugim secie przewaga Polki i Amerykanki również była widoczna od samego początku. Szybko wyszły na prowadzenie 5:1 i choć rywalki zdołały je przełamać w siódmym gemie, a następnie wygrać kolejnego, Linette i Pera dopięły swego i triumfowały 6:3.
Magda Linette/Bernarda Pera vs Nadia Kiczenok/Alicja Rosolska 6:2, 6:3
W ćwiercfinale deblowej rywalizacji Linette i Pera zmierzą się z Białorusinką Lidią Morozową i Brazylijką Ingrid Gamarrą Martins, które we wcześniejszej rundzie uporały się z Czeszką Miriam Kolodziejovą i Słowaczką Terezą Mihalikovą.
Zaskakująca decyzja byłej wiceliderki rankingu WTA. Kończy karierę w wieku 27 lat