Magda Linette na drugiej rundzie zakończyła swój udział w turnieju WTA Premier w Indian Wells. W walce o 1/16 finału Polka uległa w dwóch setach Dunce polskiego pochodzenia Caroline Woźniacki.
Dla notowanej na osiemdziesiątym miejscu w światowym rankingu Polki sobotni pojedynek był czwartym spotkaniem rozegranym w Indian Wells, gdzie Linette przedzierała się przez kwalifikacje. Dunka, która w pierwszej rundzie miała wolny los, w sobotę wyszła na kort pierwszy raz od 25 lutego, i przegranego finału imprezy w Dubaju.
Taktyką Polki na mecz drugiej rundy było w miarę wczesne kończenie wymian, niewchodzenie w długie wymiany z lubującą się w takiej grze rywalką. Jednak w starciu z Dunką Polka nie grzeszyła regularnością i większość jej piłek lądowała na aucie. Decydującym dla losów pierwszej partii okazał się gem numer cztery. Po trzech obronionych break pointach za czwartym razem Woźniackiej udało się odebrać serwis rywalki i przewagę dowiozła do końca pierwszej partii.
Podłamana obrotem sprawy w pierwszej partii poznanianka drugą partię rozpoczęła od straty własnego podania. Ogromna liczba niewymuszonych błędów sprawiła, że Linette nie zdołała wygrać nawet honorowego gema w secie drugim. Zagrany w siatkę smecz przy pierwszej piłce meczowej był najlepszym podsumowaniem seta numer dwa.
Za przejście kwalifikacji i dojście do drugiej rundy turnieju w Indian Wells Magda Linette otrzymała 55 punktów do rankingu. Teraz druga najlepsza polska tenisistka przeniesie się do Miami. Tam podobnie jak w Indian Wells rozpocznie rywalizacje od eliminacji. Polka będzie bronić punktów za III rundę.