Tylko 6 gemów ugrała Urszula Radwańska z Venus Williams [1] w przegranym 4:6, 2:6 meczu II rundy cyklu WTA w tajwańskim Kaohsiung. Była to 3. w karierze porażka Polki w starciu z Amerykanką.
Faworytką pojedynku zdecydowanie była dawna liderka światowego rankingu. Bardzo dobra dyspozycja krakowianki pozwoliła jej na objęcie prowadzenia w pierwszej partii 4:1. Solidna gra, koncentracja i zmuszanie rywalki do błędów to był klucz do zwycięstwa. Niestety z gemu na gem Amerykanka grała coraz lepiej i to ona dzięki dominacji w niemal każdym elemencie tenisowego rzemiosła, wygrała kolejne gemy i pokonała naszą tenisistkę 6:4.
Drugą odsłonę młodsza z sióstr Radwańskich rozpoczęła sfrustrowana tym iz przegrała „wygrany set” oraz dominacją 35- letniej rywalki, która szybkimi zagraniami nie pozwalała rozwinąć jej skrzydeł. Niestety pierwsze 5 gemów tej parii padło łupem konsekwentnie grającej Amerykanki. Nasza rodaczka popełniał sporo niewymuszonych błędów. Co prawda krakowiance udało się raz przełamać przeciwniczkę, jednak był to jedynie krótki moment radości dla kibiców Radwańskiej, zgromadzonych na korcie centralnym Yang-Ming Tennis Center.
Taiwan Open, Kaohsiung, WTA International (pula nagród 426,750 tys. dolarów), mecz II rundy gry pojedynczej kobiet:
Urszula Radwańska, Polska – Venus Williams, USA [1] 4:6, 2:6
