248. rakieta świata Katarzyna Piter rozpoczęła w nocy udział w kwalifikacjach do turnieju WTA w malezyjskim Kuala Lumpur. Biało-czerwona nie bez problemów pokonała plasującą się o 68 miejsc wyżej w rankingu WTA i rozstawioną w kwalifikacjach z numerem 7. Chinkę Yuxuan Zhang 3:6, 6:1, 6:1.
Kwalifikacje do turnieju w Kuala Lumpur zostały w dużej mierze zdominowane przez zawodniczki pochodzące z Azji. W pierwszej rundzie z 24 kobiet które przystąpiły do gry, aż 16 okazało się być reprezentantkami tego kontynentu. Nic więc dziwnego, że Polka musiała mierzyć się z jedną z nich – Chinką Yuxuan Zhang. Poradziła sobie jednak z tym zadaniem bardzo dobrze.
Początek spotkania okazał się bardzo wyrównany. Do stanu 3:3 każdy gem padał łupem aktualnie serwującej, choć w 5. rozgrywce blisko przełamania rywalki była Polka – gem zakończył się dopiero po 12 piłkach. W końcówce seta biało-czerwonej zabrakło jednak sił. Chinka grała konsekwentnie i choć nic nie wskazywało wcześniej na tak łatwą końcówkę, wygrała seta 6:3.
To podziałało niesłychanie mobilizująco na urodzoną w Poznaniu zawodniczkę, która drugiego seta rozpoczęła w piorunującym stylu. Pięć wygranych gemów z rzędu musiało mocno podłamać rywalkę, szczególnie, że praktycznie w każdym z nich miała ona szansę na odwrócenie jego losów. Jednak ostateczny wynik 6:1 pokazuje, która zawodniczka była po dwóch setach na fali wznoszącej.
Trzeci set znowu rozpoczął się od przełamania serwisu zawodniczki z Państwa Środka, która jedyny gem tego seta zdołała ugrać, gdy złapała kontakt na 1:2. Polka całkowicie kontrolowała już wydarzenia na korcie i nie było możliwości, by ta partia została przegrana. Kolejny set wygrany 6:1 dał awans do drugiej rundy kwalifikacji.
A tam na Katarzynę Piter czekać będzie już dużo trudniejsze zadanie. Rywalką będzie rozstawiona w kwalifikacjach z numerem “1” – Japonka Risa Ozaki. Reprezentantka Kraju Kwitnącej Wiśni rozgrywała w tym sezonie głównie spotkania w turniejach ITF. Najlepszym jej osiągnięciem jest finał turnieju w Hongkongu, który został rozegrany na początku stycznia. W pierwszej rundzie kwalifikacji malezyjskiego turnieju Japonka zwyciężyła Hiszpankę Laurę Pous-Tio 3:6, 7:6 (7:4), 6:0. Ten wynik pokazuje, że Azjatkę spokojnie można zaskoczyć. Oby tak właśnie zrobiła Katarzyna Piter.
BMW Malaysia Open, Kuala Lumpur, Malezja, WTA International Series (pula nagród 250 tys. dol.), mecz 1. rundy kwalifikacji gry pojedynczej kobiet:
Paula Kania, Polska – Yuxuan Zhang, Chiny 3:6, 6:1, 6:1