Alicja Rosolska i Nao Hibino triumfowały w turnieju rangi WTA International na kortach twardych w Monterrey. Finał Polka i Japonka wygrały bez straty seta, a w całym turnieju straciły tylko jedną partię.
Jak mówi stare porzekadło-najtrudniejsze są począki. Przekonały się o tym Alicja Rosolka i Nao Hibino, które w meczu pierwszej rundy musiały walczyć w trzech setach. Kolejne mecze, w tym finał, Polka i Japonka zapisały na swe konto bez straty seta.
Decydującym o losach pierwszej partii był początek seta. Polko-japoński duet szybko odskoczył swoim rywalko, to pozwoliło na wygraną w pierwszej partii. Set drugi przebiegał pod dyktando Ukrainki i Słowenki, które najpierw prowadziły 5:3, a następnie przy stanie 6:5 miały piłkę setową. Jednak to ostatecznie Polka i Japonka cieszyły się z triumfu w meczu oraz całym turnieju.
Zwycięstwo w Monterrey to drugi tytuł Polki w tym mieście oraz siódmy w karierze. Przed dwoma laty Rosolska w parze z Gabrielą Dobrowski okazały się bezkonkurencyjne. Dzięki osiągniętemu zwycięstwu, w najnowszym rankingu Alicja Rosolska będzie sklasyfikowana na 40. miejscu wśród najlepszych deblistek świata, co będzie pozycją tylko o dwa miejsca gorszą od jej najwyższej w karierze (w październiku 2011).