Agnieszka Radwańska przegrała z Rumunką Iriną-Camelią Begu 4:6, 3:6 po torpedowanym przez deszcz meczu.
Przez opady deszczu zawodniczki wyszły na kort około godziny 12:00 czasu polskiego, a mecz zakończył się dopiero po 15:30. Co ciekawe zarówno Polka, jak i Rumunka wygrywały już turniej w Seulu, kolejno w 2013 i 2015 roku.
Tym razem Radwańska musiała jednak uznać wyższość rywalki, która w pierwszym secie przełamała ją już w drugim gemie. Krakowianka po dwóch próbach wygrania gema serwisowego Rumunki ostatecznie wyrównała, by po chwili znów oddać ważne punkty i przegrała seta 4:6.
W drugiej partii Radwańskiej wyraźnie przeszkadzał ból stopy, na który skarżyła się już w pierwszym secie przed przerwą spowodowaną deszczem. Begu również nie grała idealnego tenisa, ale potrafiła wyjść z 1:3 na 4:3 i po prostych błędach rywalki wygrała seta 6:3.
II runda gry pojedynczej:
Irina-Camelia Begu – Agnieszka Radwańska 6:4, 6:3
