Kolejne spotkanie, w którym polska tenisistka nie straciła seta. Agnieszka Radwańska pokonała w turnieju WTA Shenzhen Niemkę Annę-Lenę Friedsam 6:4, 6:3 i awansowała do finału rozgrywek w Chinach.
Po trzech pojedynkach, w których Radwańska nie miała większych problemów z odprawianiem rywalek, w półfinale WTA Shenzhen Polka była faworytką w starciu z 91. w rankingu Anną-Leną Friedsam.
Pierwszy set zakończył się już po 28 minutach gry. W nim ani w jednym gemie nie pojawiła się sytuacja, przy której zawodniczki grałyby na równowagę lub przewagi. Polka zapewniła sobie zwycięstwo w pierwszej partii spotkania po dwukrotnym przełamaniu serwisu przeciwniczki – w 3. i 7. gemie najpierw do 15, później do 30.
Kolejna odsłona wyśmienicie rozpoczęła się dla krakowianki, bo od wykorzystanego break pointa. Przy stanie 2:1 w drugim secie Radwańska miała okazję, aby drugi raz pod rząd przełamać rywalkę, jednak niewykorzystana okazja zemściła się podwójnie. Polska tenisistka przegrała zarówno tego, jak i następnego gema przy własnym serwisie. Na szczęście jej niemoc nie trwała długo i już przy najbliższej okazji “odebrała” Niemce serwis. Polka przed końcem spotkania nie wykorzystała dwóch okazji, aby szybciej zakończyć pojedynek – na wygranie break pointa oraz piłki meczowej. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze i w 10. gemie przy własnym podaniu Agnieszka Radwańska zakończyła spotkanie wygrywając go na “czysto”.
W całym spotkaniu polska tenisistka zaserwowała dwa asy serwisowe, przy jednym rywalki oraz popełniła jeden błąd serwisowy. Z kolei Niemka straciła punkt bezpośrednio po własnym podaniu trzykrotnie, z czego dwukrotnie w sytuacji w której Polka miała break pointa.
Friedsam starała się grać z Radwańską otwarty tenis, w którym starała się rozrzucać rywalkę po korcie, lecz było to za mało, aby pokonać doświadczoną krakowiankę. Niespełna 21-letnia Niemka często nie wytrzymywała presji i przy siedmiu możliwych przełamaniach zdołała się wybronić się jedynie trzy razy.
Po wyeliminowaniu łącznie czterech rywalek Polka znalazła się w finale turnieju rozgrywanego w Chinach, który będzie 25. finałem Radwańskiej w karierze z cyklu WTA Tour. W nim Polce przypadnie się zmierzyć z Amerykanką Alison Riske. 97. w rankingu zawodniczka straciła, w tym turnieju już trzy sety i z pewnością to polska reprezentantka będzie po raz kolejny faworytką.
Shenzhen Open, Chiny, WTA International (pula nagród: 426,750 tys. dolarów), mecz półfinałowy gry pojedynczej kobiet:
Agnieszka Radwańska, Polska [1] – Anna-Lena Friedsam, Niemcy 6:3, 6:4