Jak wiemy, z turnieju w Sydney wycofała się Agnieszka Radwańska, dzień wcześniej odpadła Alicja Rosolska, więc pozostaje nam emocjonowanie się występem deblowym Klaudii Jans-Ignacik. Polka, grająca w parze z Laurą Siegemund, pokonała chiński duet Yi-Fan Xu – Saisai Zheng 6:7 (4:7), 6:2, 10:2.
Polka i Niemka bardzo słabo zaczęły to spotkanie i szybko przegrywały 0:3. Zerwały się jednak do pościgu i przy stanie 3:5 wygrały dwa kolejne gemy. Ostatecznie o losach seta decydował tie-break, w którym Xu i Zheng wygrały do 4.
Druga partia była bardzo wyrównana, aż do stanu 2:2. Wtedy jednak Jans i Siegemund wrzuciły tak bardzo potrzebny piąty bieg i wygrywając cztery kolejne gemy doprowadziły do remisu.
Super tie-break był rozgrywką bez historii, którą spokojnie można nazwać deklasacją. Dość powiedzieć, że Chinki pierwsze oczko zdobyły przy stanie 7:0 dla rywalek. Kapitalna gra Jans-Ignacik i Siegemund sprawiła, że pewnie sięgnęły one po zwycięstwo w decydującym secie, w stosunku 10:2.
Zwyciężczynie tego meczu swój awans zawdzięczają głównie procentowi wygranych punktów – zarówno po pierwszym serwisie (67%), jak i po drugim (65%). W kolejnej rundzie polsko-niemiecki duet zagra z rozstawionym z numerem 2 duetem Hao-Ching Chan-Jung Jan-Chan.
Apia Sydney International, Australia, WTA Premier (pula nagród: 753 tys. dolarów), mecz I rundy gry podwójnej kobiet:
Klaudia Jans-Ignacik, Polska / Laura Siegemund, Niemcy – Yi Fan Xu, Chiny – Saisai Zheng, Chiny 6:7 (4:7), 6:2, 10:2