WTA w Rzymie. Kilka niespodzianek już w pierwszej rundzie, dobry mecz Fręch

Aktualizacja: 11 maj 2023, 01:39
9 maj 2023, 20:47

Już w pierwszej rundzie turnieju WTA w Rzymie doszło do kilku niespodzianek. Z rywalizacją pożegnała się m.in. Majar Szarif, niedawna ćwierćfinalistka turnieju w Madrycie, natomiast pierwsze od dłuższego czasu zwycięstwo w meczu rangi WTA odniosła Anett Kontaveit.

Tuż po zakończeniu turnieju WTA w Madrycie, w którym Aryna Sabalenka ograła w finale Igę Świątek, rozpoczęła się rywalizacja w Rzymie. We wtorek rozegrano mecze pierwszej rundy, w których padło kilka nieoczekiwanych wyników.

Niespodzianki już w pierwszej rundzie turnieju WTA

Już w pierwszej rundzie ze zmaganiami w stolicy Włoch pożegnała się Majar Szarif (43. WTA), która przegrała 6:2, 2:6, 3:6 z Rosjanką Anną Blinkową (73. WTA). Jest to o tyle zaskakujący wynik, że niedawno w Madrycie Egipcjanka ograła Caroline Garcię i postraszyła późniejszą triumfatorkę Arynę Sabalenkę, wygrywając z nią seta.

Sporą niespodziankę sprawiła również zajmująca dopiero 1103. miejsce w rankingu WTA niezwykle doświadczona, 37-letnia Barbora Strycova. Wygrała bowiem 6:1, 3:6, 6:3 z Belgijką Maryną Zanevską (77. WTA). Dla Czeszki było to pierwsze zwycięstwo na zawodowych kortach od… września ubiegłego roku.

Pozytyw pojawił się również w przypadku Anett Kontaveit (82. WTA), byłej wiceliderki światowego rankingu. Estonka, która w ostatnich miesiącach zanotowała totalny zjazd formy wygrała w dwóch setach (6:1, 6:1) z wyżej notowaną Amerykanką Alycią Parks (49. WTA).

AKTUALIZACJA: Środa 10 maja

Z perspektywy polskich kibiców najważniejszym wydarzeniem środy było zwycięstwo Magdaleny Fręch, która po ponad 2,5-godzinnym boju wygrała z Włoszką Matilde Paoletti (294. WTA) 4:6, 6:2, 7:5. Przed Polką teraz znacznie trudniejsze zadanie, bowiem w drugiej rundzie zmierzy się z Amerykanką Madison Keys (23. WTA).

Całkiem niespodziewanie z turniejem pożegnała się natomiast Warwawa Graczewa (46. WTA). Młoda Rosjanka, która w ostatnich tygodniach grała w finale w Austin czy docierała do czwartej rundy w Indian Wells czy Miami po zaciętym boju przegrała z Kolumbijką Camilą Osorio (100. WTA) 6:7(4-7), 6:1, 6:7(4-7).

W kolejnej rundzie zameldowały się natomiast takie zawodniczki, jak chociażby Anastazja Pawluczenkowa (6:1, 6:1 z Sarą Errani), Julia Putincewa (6:7(5-7), 7:6(7-3), 6:0 z Wiktorią Tomową) czy Łesia Curenko (6:4, 6:3 z Eliną Svitoliną).

Świątek poznała rywalkę

We wtorek swoją pierwszą rywalkę podczas turnieju WTA w Rzymie poznała Magda Linette. Polka w drugiej rundzie zmierzy się z zaledwie 18-letnią Czeszką Lindą Noskovą, która niespodziewanie uporała się z Amerykanką Shelby Rogers (33. WTA), pokonując ją 4:6, 6:1, 6:4.

W środę z kolei swoją pierwszą przeciwniczkę poznała Iga Świątek. Będzie nią Rosjanka Anastazja Pawluczenkowa (506. WTA), która pewnie ograła Włoszkę Sarę Errani (78. WTA).

Linette – Noskova (11.05) w 2. rundzie WTA Rzym: Transmisja i typy bukmacherskie. Łatwo nie będzie

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA