WTA Warsaw Open: Półfinałowe starcie Igi Światek zostało przerwane! Kto zagra w niedzielnym finale?

Aktualizacja: 30 lip 2023, 13:31
29 lip 2023, 20:56

Sobota była dla Igi Świątek bardzo pracowita. Z powodu deszczu jej piątkowe spotkanie zostało przełożone, więc ćwierćfinał oraz półfinał BNP Paribas Warsaw Open musiała rozegrać następnego dnia i niewiele brakowało do wygrania obu tych meczów. W pierwszym starciu pokonała Lindę Noskovą, a kilka godzin później miała trzy piłki meczowe w pojedynku z Yaniną Wickmayer. Konfrontacja została jednak przerwana z powodu zapadającego zmroku.

Iga Świątek zagra o tytuł?

W pierwszych rundach turnieju Iga Świątek nie miała problemu z pokonaniem Niginy Abduraimowej z Uzbekistanu oraz Amerykanki Claire Liu. Spotkanie ćwierćfinałowe przeciwko Lindzie Noskovej miała rozegrać w piątek, ale z powodu opadów deszcze zostało ono przełożone na sobotę. Pochodzącej z Raszyna tenisistki nie wytrąciło to z rytmu i pokonała 18-letnią Czeszkę 6:1, 6:4. W takiej samej sytuacji znalazła się jej kolejna rywalka Yanina Wickmayer. Belgijka w tym samy czasie grała o awans do półfinału z Heather Watson.

Pojedynek, którego stawką był awans do niedzielnego finału miał podobny przebieg do meczu Igi Świątek z Lindą Noskovą. Polka miała bardzo dobry początek i pierwszego seta wygrała 6:1. W drugim starciu pojawiły się pierwsze problemy i po czterech gemach było 2:2. Następne trzy padły jednak łupem naszej tenisistki i wydawało się, że za chwilę będzie po meczu. Liderka rankingu WTA miała nawet trzy piłki meczowe, ale Yanina Wickmayer doprowadziła do remisu 5:5. Końcowy wynik tej rywalizacji poznamy dopiero w niedzielę. Z powodu zapadającego zmroku mecz został przerwany.


W finale jest już Laura Siegemund, która po prawie trzygodzinnym boju wygrała z Tatjaną Marią. Z kolei o tytuł w rywalizacji deblistek wystąpią Weronika Falkowska i Katarzyna Piter.

WTA Warsaw. Falkowska i Piter zagrają w finale debla!

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA