Agnieszka Radwańska bez problemu uporała się z Rosjanką Ekateriną Makarovą w 1/16 finału chińskiego turnieju. Dla Polki jest to pierwsze zwycięstwo w karierze na turnieju w Wuhan.
Polka, rozstawiona w Wuhan z numerem trzecim rozstrzygnęła losy meczu w godzinę i 13 minut. Pierwszego seta wygrała do 4, w drugim oddała tylko jednego gema.
Pierwsza partia przyniosła szybkie przełamanie i wyjście Polki na prowadzenie 3-1. Prowadząc 4-2, Radwańska miała szansę przełamać Rosjankę, jednak nie wykorzystała trzech piłek gemowych. Makarova doprowadziła do stanu 4-4. Zaczęła wtedy popełniać masę błędów, grać zbyt agresywnie, co skończyło się stratą serwisu i w konsekwencji seta.
First set goes to @ARadwanska!
Takes a 6-4 lead over Makarova! #WuhanOpenTennis pic.twitter.com/iPkWQjSMFV
— wta (@WTA) September 27, 2016
Druga partia to błyskawiczne przełamanie i wyjście Radwańskiej na prowadzenie. Drugiego gema, także do zera, wygrała Polka. Kolejny serwis Makarovej przyniósł jej pierwszego i, jak się okazało, ostatniego gema w tym meczu. Radwańska wyczuła szansę na szybkie zakończenie meczu, zaczęła grać pewnie, agresywnie, wykorzystując przy tym błędy, które popełniała rywalka. W pół godziny rozstrzygnęła losy drugiego seta.
. @ARadwanska is through to the last 16 – no wonder she's smiling 😉 #Ballkids #WTA pic.twitter.com/vS50QrcitO
— Wuhan Open (@wuhanopentennis) September 27, 2016
Patrząc na wcześniejsze pojedynki obu zawodniczek, można odnieść słuszne wrażenie, że ten mecz nie był dla Radwańskiej wyzwaniem. Zmora Rosjanki i turnieju w Wuhan pokonana!
W 1/8 finału Polka zmierzy się ze zwyciężczynią meczu Caroline Wozniacki-Katerina Siniakova.