Agnieszka Radwańska nie bez problemów pokonała Magdalenę Rybarikovą 6:4, 7:5 w meczu pierwszej rundy turnieju WTA Premier 5 w Wuhan.
Swe azjatyckie starty najlepsza polska tenisistka miała rozpocząć przed tygodniem w Tokio. Jednak grypa jaka dopadła krakowiankę sprawiła,że nie zobaczyli jej kibice Toray Pan Pacific Open na korcie.
Rozstawiona z numerem dziewiątym w mieście jedynej azjatyckiej mistrzyni wielkiego szlema Polka w pierwszej rundzie stanęła na przeciwko Słowaczki Magdaleny Rybarikovej. Dotychczas obie panie spotykały się trzykrotnie i wszystkie pojedynki wygrała Polka. Jednak mecz pierwszej rundy Wuhan Open 2017 do najłatwiejszych nie należał.
W gemie otwarcia Radwańska, dzięki piorunującej końcówce, zdołała uratować się od straty własnego podania. Jednak już dwa gemy później ta sztuka się krakowiance nie udała. Dzięki dobremu serwisowi, szybkiemu forhandowi oraz doskonałej grze przy siatce Słowaczka dotrzymywała kroku wyżej sklasyfikowanej rywalce. Obie tenisistki miały kilka szans na odebranie podania rywalki jednak żadnej się to nie udało. Aż do dziewiątego gema, gdy najpierw Rybarikova nie wykorzystała dwóch szans na przełamanie serwisu rywalki, a następnie sama podarowała dwie piłki setowe Polce. I przy drugiej z nich, dzięki niewymuszonemy błędowi rywalki, Radwańska zakończyła pierwszą partię.
Druga partia rozpoczęłą się od przełamania z każdej ze stron. Niżej notowana w rankingu Słowaczka grała co raz bardziej chaotycznie i nerwowo, natomiast Polka spokojnie, w uporządkowany sposób. Wszystko zmierzało do szczęśliwego dla Radwańskiej końca. Ale tenisistka z Bratysławy postanowiła nie składać broni. Co prawda przy stanie 5:2 w drugim secie dla Radwańskiej i serwisie rywalki, krakowianka miała szansę zakończyć mecz, ale jej nie wykorzystała. To wprowadziło małe zamieszanie w grze Polki, która oddała rywalce trzy gemy z rzędu. Jednak Radwańska zdołała opanować sytuację i w dwunastym gemie drugiej partii, wykorzystując czwartą piłkę meczową, rozstrzygnęła rywalizacje na swoją korzyść.
Kolejną rywalką Agnieszki Radwańskiej, w meczu drugiej rundy, będzie lepsza z pary Julia Gorges – Daria Gawriłowa.