Zaskakujące zwycięstwo Cuprum Lubin

Aktualizacja: 14 sty 2019, 10:50
13 sty 2019, 23:26

Kolejne spotkanie 15. kolejki PlusLigi rozgrywane byli w Bydgoszczy. Miejscowy Chemik podejmował Cuprum Lubin. Podopieczni Jakuba Bednaruka prowadzili już 2:0, gdy LubinIanie zerwali się do walki. Spotkanie zakończyło się dopiero w tie-break’u.

Mecz Chemik Bydgoszcz – Cuprum Lubin rozpoczyna się od genialnego bloku gospodarzy (2:0). Po chwili Chemik wyszedł na dwu punktowe prowadzenie (4:2), ale zawodnikom Cuprum udało się doprowadzić do remisu (5:5). W następnych akcjach drużyny zdobywały punkt za punkt (6:6, 7:7). Ostatecznie, po kolejnym udanym ataku rozpoczęła się dobra passa gospodarzy (12:8, 13:10). Cuprum starał się zniwelować straty, jednak niezmiennie brakowało im 2 punktów do prowadzących gospodarzy (16:14). Chemikowi bardzo szybko udało się osiągnąć czteropunktowe prowadzenie (18:14, 21:15). Przewaga zawodników z Bydgoszczy z czasem była coraz większa (23:17). Pierwsza cześć meczu zakończyła się zdobyciem seta przez gospodarzy (25:18).

Druga część meczu rozpoczęła się od remisu (1:1, 2:2, 3:3) Po krótkiej grze w kontakcie Chemik wyszedł na dwupunktowe prowadzenie (6:4). Gospodarze coraz dalej uciekali punktami (9:5). Cuprum starało się nadrobić straty i w końcu doprowadziło do remisu (9:9). Po chwili Chemik kolejny już raz wyszedł na dwupunktowe prowadzenie (11:9). Gościom, podobnie jak za poprzednimi razami, udało się doprowadzić do remisu (12:12, 13:13). Rozpoczęła się walka punkt za punkt. Po kilku błędach Chemika lubinianie na prowadzenie (14:17, 15:18). Gospodarze starali się nadrobić straty i nawet im sie to udało. Doprowadzili do remisu 20:20, po czym szybko wyszli na prowadzenie (23:21). Chemik Bydgoszcz zdobył drugiego seta 25:22.

Trzecia część meczu rozpoczęła się remisem (1:1 2:2). Zawodnikom z Bydgoszczy udało się wyjść na prowadzenie (8:6), ale po bardzo dobrej serii ataków Cuprum doprowadziło do remisu i rozpoczęło grę punkt za punkt (8:8, 10:10). Po bardzo długiej grze w kontakcie gościom udało się odskoczyć na dwa punkty (13:15). Przewaga Cuprum Lubin szybko wzrosła do pięciu punktów (13:18). Gospodarze popełniali bardzo dużo błędów, coraz bardziej zostając dalej w tyle. Można było zacząć podejrzewać, że mecz w trzech setach się nie skończy (15:21). Trzeci set skończył się zwycięsko dla Cuprum Lubin (17:25).

Pierwszy punkt w czwartej części meczu zdobyło Cuprum Lubin  ale już chwilę później Bydgoszcz doprowadziła do remisu (3:3). Po kolejnej w tym meczu serii remisów Chemik kolejny raz wyszedł na prowadzenie (9:7). Z czasem gospodarze zdobywali jeszcze większą przewagę (12:9, 15:10). Cuprum starało się dogonić rywalu jednak bezskutecznie (16:12). Przewaga gospodarzy niespodziewane zaczeła maleć, a przyjezdni z Lubina zaczęli grać coraz lepiej (21:17). Gospodarze popełniali błędy, na boisku zaczęło być bardzo nerwowo Cuprum Lubin doprowadziło do remisu (21:21), aby chwilę później  wyjść na prowadzenie (22:23). Czwartą część meczu wygrali przyjezdni (22:25).

Tie-break rozpoczął się korzystnie dla Cuprum Lubin, ale Chemik bardzo szybko doprowadził do remisu (3:3) Goście dzięki swojej dobrej obronie wrócili na prowadzenie. Bez większych problemów utrzymywali dwupunktową przewagę (5:7). W połowie seta nadal prowadziło Cuprum Lubin (6:8). Bydgoszczanie bez zmian zostawali w tyle, atmosfera na boisku była bardzo napięta co na pewno nie pomagało im w nadrabianiu strat (8:12). LubinIanie nie pozwolili odebrać sobie wygranej, szybko doprowadzili mecz do konca wygrywając 15:10.

Chemik Bydgoszcz – Cuprum Lubin 2:3 (25:18, 25:22, 17:25, 22:25, 10:15)

MVP: Maciej Gorzkiewicz

Chemik Bydgoszcz: Vinhedo Margarioo, Szalacha, Kovacevic, Filipiak, Lipiński, Bobarowski

Cuprum Lubin: Marcyniak, Toobal, Patucha, Grobelny, Smoliński, Yanagida, Gruszczyński

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA