Esmee Visser okazała się najlepszą łyżwiarką na dystansie 5000 metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu. Polki nie startowały.
Tor łyżwiarski w Korei Południowej mieni się w kolorze pomarańczowym. Holenderka zdobyła złoto po fantastycznym biegu, który ukończyła z czasem 6:50.23. To już szósty złoty medal Helwetów na tych igrzyskach. Srebrny medal podczas ostatniego biegu wywalczyła była mistrzyni z Vancouver i Soczi, Martina Sablikova. Czeszka rywalizowała w parze z Natalją Woronią, która goniąc rywalkę załapała się na podium. Olimpijka z Rosji wyprzedziła wielką faworytkę, Annouk van der Weijden. Polki nie startowały w tej konkurencji.