Kacper Juroszek to bez wątpienia wielki talent i przyszłość polskich skoków narciarskich, ale młodego zawodnika czeka jeszcze mnóstwo ciężkiej pracy. Opiekun reprezentacji Thomas Thurnbichler zdecydował, że 22-latek zostanie przeniesiony do kadry B, z którą będzie przygotowywał się do sezonu zimowego.
Kacper Juroszek musi ustabilizować formę przed PŚ 23/24
Puchar Świata 2023/2024 w skokach rozpocznie się już 24 listopada konkursem w Ruce. Polską będą reprezentować w nim Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. To właśnie tych zawodników namaścił Thomas Thunrbichler na członków kadry A.
W tym gronie nie znalazł się Kacper Juroszek. Ten został przeniesiony do kadry B, którą w przyszłym sezonie stworzą również Jan Habdas, Klemens Murańka, Adam Niżnik, Tomasz Pilch, Andrzej Stękała i Jakub Wolny. Decyzja o tym, aby Juroszek przygotowywał się do nowego sezonu na zapleczu pierwszej drużyny zapadła w czwartek.
– Po letnich mistrzostwach Polski odbyliśmy bardzo konstruktywne spotkanie w gronie wszystkich naszych trenerów. Celem było przemyślenie optymalnych warunków treningowych dla zawodników w kontekście finałowych przygotowań do sezonu zimowego – przyznał Thurnbichler cytowany przez Polski Związek Narciarski.
– Zdecydowaliśmy się przenieść Kacpra Juroszka do drugiej grupy treningowej. Chcemy dać mu nieco więcej spokoju i zapewnić mniej stresujące warunki przygotowań na ostatniej prostej przed zimą, co może ułatwić mu ustabilizowanie formy na skoczni, a także wykrzesanie pełni potencjału – dodał austriacki trener.