PŚ w Canmore: dobry start Kowalczyk, Staręga odpadł w ćwierćfinale!

8 mar 2016, 22:52

Ostatnio rzadko widywaliśmy zarówno Justynę Kowalczyk, jak i Macieja Staręgę w ćwierćfinałach sprintu. Dziś tak się stało. Polka nawet awansowała do półfinału i zajęła 7. miejsce. Polak, po wywrotce w ćwierćfinale – zajął 30. pozycję. 

Końcówka Pucharu Świata w biegach narciarskich zbliża się wielkimi krokami. Dzisiejszy sprint stylem klasycznym był więc świetną okazją do tego, by z optymizmem przystąpić do kolejnych startów ostatniej odsłony Pucharu Świata. Tak też się stało. Już w eliminacjach, Justyna Kowalczyk i Maciej Staręga zaliczyli bardzo dobre starty. Justyna Kowalczyk zajęła w nich 21. miejsce, ze stratą 16,83 sekundy do Ingvild Flugstad Oestberg, a Maciej Staręga rzutem na taśmę wszedł do ćwierćfinału, notując… 30. rezultat.

Justyna Kowalczyk została rozstawiona w piątym ćwierćfinale, biegnąc obok Heidi Weng, Jennie Oeberg, Aleny Prochazkovej,, Vesny Fabjan i Denise Herrmann. Od początku na prowadzeniu była faworytka – Heidi Weng, ale Skandynawce przydarzył się spory pech. Na zjeździe po drugim podbiegu Norweżka się wywróciła, uniknęła tego Kowalczyk i z czasem 4:10,43 zaliczyła 5. czas półfinałów. Dużo gorzej poszło Maciejowi Starędze, który za rywali miał Erika Brandsdala, Finna Hagen Krogha, Ola Vigen Hattestadta, Aleksieja Połtoranina i Jonasa Baumanna. Niestety, biało-czerwony przewrócił się podczas swojego startu i dotarł na metę ze stratą 23,55 sekundy do zwycięzcy.

W półfinale znalazła się więc tylko Justyna Kowalczyk. Za przeciwniczki miała ona tym razem  Astrid Jacobsen, Sandrę Ringwald, Anne Kylloenen, Denise Herrmann i Jennie Oeberg. Polka przez dłuższą część biegu była nawet na prowadzeniu, ale najpierw wyprzedziła ją Jacobsen, później Oeberg i biało-czerwona niestety nie dała radę awansować do finału, notując ponad dwie sekundy straty do zwyciężczyni.

W gronie kobiet zwyciężyła Maiken Caspersen Falla, z czasem 4:09,26. Astrid Jacobsen straciła do zwyciężczyni 7,07 sekundy. Ingvild Flugstad Oestberg straciła 8,66 sekundy i uzupełniła podium, a wszystko pozostało… w norweskiej rodzinie. Wśród mężczyzn wygrał Federico Pellegrino 3:46,3, ale walka była dużo bardziej zacięta. 0,54 sekundy stracił Eirik Brandsdaal, a Maurice Manificat strcił równo sekundę do zwycięzcy, po raz pierwszy stając na podium sprintu Pucharu Świata w karierze.

Ostatecznie, Justyna Kowalczyk była 7., a Maciej Staręga zajął 30.pozycję.

Wyniki sprintu kobiet:

1 Maiken Caspersen Falla Norwegia 4:09,26
2 Astrid Uhrenholdt Jacoben Norwegia +7,07
3 Ingvild Flugstad Oestberg Norwegia +8,66
4 Krista Parmakoski Finlandia +18,03
5 Anne Kylloenen Finlandia +19,07
6 Jessica Diggins USA +21,96
7 Justyna Kowalczyk Polska
8 Denise Herrmann Niemcy
9 Sandra Ringwald Niemcy
10 Charlotte Kalla Szwecja

Wyniki sprintu mężczyzn:

1 Federico Pellegrino Włochy 3:46,33
2 Eirik Brandsdal Norwegia +0,54
3 Maurice Manificat Francja +1,00
4 Martin Johnsrud Sundby Norwegia +2,21
5 Finn Haagen Krogh Norwegia +32,79
6 Petter Northug Norwegia +2:15,14
7 Emil Iversen Norwegia
8 Teodor Peterson Szwecja
9 Siergiej Ustiugow Rosja
10 Oskar Svensson Szwecja
30 Maciej Staręga Polska

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA