Mariusz Fyrstenberg, grający w parze z Meksykaninem Santiago Gonzalezem, pożegnał się z imprezą rangi ATP World Tour 500 w Acapulco, przegrywając w ćwierćfinale zawodów. To już druga porażka “polskiej” pary z duetem Mirny/Huey w przeciągu kilku dni.
Wcześniej Polak i Meksykanin spotkali się z deblem białorusko-filipińskim podczas ubiegłotygodniowej imprezy w Delray Beach, w której to Fyrstenberg i Gonzalez także polegli w dwóch setach. polegając w 1. rundzie.
Pierwszy set piątkowego pojedynku przez zdecydowaną większość przebiegał wedle prawa serwujących. Więcej szans na przełamanie mieli jednak Polak i Meksykanin, którzy do stanu 5:5 mieli aż 7 szans na przełamanie, jednak żadnej z nich nie wykorzystali. Doświadczeni rywale jedyną z możliwych szans na odebranie serwisu przeciwnikom wykorzystali najlepiej jak mogli, gdyż przy pierwszej możliwej szansie wygrali seta 7:5 po 42 minutach walki na korcie.
W drugiej odsłonie Polak i Meksykanin nie przypominali już tak agresywnej pary, jak w partii pierwszej. Fyrstenberg i Gonzalez zostali przełamani już w czwartym gemie, przez co przegrywali 1:3, a po chwili 2:5. Mirny i Huey dzieła dopełnili w gemie kolejnym, kiedy przy trzeciej piłce setowej, po raz kolejny przełamali polsko-meksykańską parę i zakończyli spotkanie w dwóch niezbyt długich setach.
W walce o finał rozstawieni z “4” Białorusin i Filipińczyk zmierzą się z najwyżej rozstawionym deblem w imprezie Cabal/Farah.
Abierto Mexicano Telcel, Acapulco, Meksyk, ATP World Tour 500 (pula nagród: 1,551,830$), mecz ćwierćfinałowy gry podwójnej mężczyzn:
Treat Huey, Filipiny/Maks Mirnyi, Białoruś [4] – Mariusz Fyrstenberg, Polska/Santiago Gonzalez, Meksyk 7:5, 6:2