Aż czterech biało-czerwonych wywalczyło w dniu dzisiejszym awans do półfinałów turnieju rangi challenger. Michał Przysiężny, Mariusz Fyrstenberg i Mateusz Kowalczyk dokonali tego w Bratysławie, a Adam Majchrowicz w Mouilleron Le Captif.
Niewiele brakuje, aby w stolicy Słowacji kibice obejrzeli w weekend polski finał. Michał Przysiężny nie był w stanie rywalizować w grze pojedynczej, jednak u boku Mariusza Fyrstenberga spisuje się świetnie. Świeżo upieczona polska para bez starty seta pokonała uzbecko-holenderski duet Dustov/Sijsling. Kto wie, jeśli współpraca dalej będzie się układać wzorowo, być może oprócz pary Kubot/Matkowski będziemy mogli też podziwiać w przyszłym roku stałe występy debla Fyrstenberg/Przysiężny. Z drugiej strony drabinki do finału podąża Mateusz Kowalczyk wraz ze swoim chorwackim partnerem Dino Marcanem. W ćwierćfinale stoczyli bardzo ciężki bój, z którego ostatecznie wyszli zwycięsko. W nagrodę zagrają jutro o finał z braćmi Skupskimi.
Życiowy sukces osiągnął we Francji Adam Majchrowicz. 24-letni Polak po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału turnieju ATP Challenger. Bydgoszczanin doskonale odnajduje się u boku rówieśnika z Holandii- Sandera Arendsa. W dzisiejszym ćwierćfinale pokonali rozstawionych z numerem 4. Jamesa Cerretaniego i Franka Mosera.
Peugeot Slovak Open 2015, Bratysława (pula $85,000) mecze ćwierćfinałowe gry podwójnej mężczyzn:
Mariusz Fyrstenberg/ Michał Przysiężny (obaj z Polski)- Farrukh Dustov, Uzbekistan/ Igor Sijsling (Holandia) 7:6(1), 6:3
Mateusz Kowalczyk, Polska/ Dino Marcan, Chorwacja- Aleksandr Nedovyesov, Kazachstan/ Ante Pavic, Chorwacja 7:6(9), 5:7, 10:7
Internationaux De Tennis De Vendee, Moilleron Le Captif (pula $64,000) mecz ćwierćfinałowy gry podwójnej mężczyzn:
Adam Majchrowicz, Polska/ Sander Arends, Holandia- James Cerretani, USA/ Frank Moser, Nimecy [4] 7:5, 6:3
