Australian Open: Świetna postawa Radwańskiej i awans do kolejnej rundy

20 sty 2016, 10:55

Awans do trzeciej rundy turnieju Australian Open w Melbourne wywalczyła Agnieszka Radwańska. W drugiej rundzie Polka w godzinę i 25 minut pokonała 6:4, 6:2 Kanadyjkę Eugenie Bouchard.

Do środowego spotkania Agnieszka Radwańska przystąpiła po dosyć łatwym zwycięstwie nad Amerykanką Christiną Mcchale 6:2, 6:3. Jej kolejna rywalka 37. rakieta świata Eugenie Bouchard rozprawiła się z kolei z Serbką Aleksandrą Krunić. W poprzednich dwóch spotkaniach między krakowianką a Kanadyjką lepsza była za każdym razem była Polka – w Pucharze Hopmana pod koniec 2013 oraz turnieju WTA w Madrycie w 2014 roku.

Na początku spotkania nie miały miejsca przełomowe rezultaty. Obie tenisistki z większymi lub mniejszymi problemami wygrywały kolejne gemy przy własnym podaniu aż do stanu 2:3, kiedy to Eugenie Bouchard wywalczyła breakpointy przy serwisie Polki wykorzystując drugi z nich. Sytuacja w tamtym momencie nie należała do najłatwiejszych dla Radwańskiej, gdyż musiała się ona uporać z presją koniecznego przełamania rywalki. Nie stanowiło to dla niej przeszkody, polska tenisistka zbudowała nawet serię czterech wygranych gemów z rzędu, dzięki czemu pierwszy set padł jej łupem.

Nie na wiele mogła sobie pozwolić Kanadyjka w spotkaniu z czwartą w rankingu WTA tenisistką. Nie mająca nic do stracenia Bouchard starała się grać z Radwańską otwarty tenis, który czasami przynosił jej korzyści w postaci punktów, lecz jeszcze w większym stopniu zwiększał pole do popełniania błędów.

Zwycięską serię czterech wygranych gemów z rzędu w drugim secie kontynuowała “Isia”. Polka już na samym początku przełamała rywalkę, później nie dając odpowiedzieć tym samym Bouchard. Na sześciu wygranych gemach z rzędu zakończyła się passa Radwańskiej, gdyż przy wyniku 2:0 Kanadyjka nie pozwoliła sobie na oddanie po raz kolejny gema przy własnym serwisie. 21-latka szukała niekonwencjonalnych rozwiązań, aby zaskoczyć polską faworytkę meczu, lecz różnica w dyspozycji obu tenisistek była widoczna gołym okiem. Przy stanie 5:2 i kolejnym wykorzystanym breakpoincie przez Polkę, Bouchard miała okazję na przedłużenie spotkania i drugie w pojedynku przełamanie rywalki, lecz tak się nie stało. Zmarnowana okazja zemściła się, pierwszą i ostatnią piłką meczową dla Radwańskiej zakończoną skuteczną dla niej po skutecznej weryfikacji challenge.

W trzeciej rundzie Australian Open Radwańskiej przyjdzie zmierzyć się w starciu z lepszą z pojedynku Monicka Puig a Kristyna Pliskova.

Australian Open, Melbourne (Australia),Wielki Szlem (pula nagród w 15 mln dolarów australijskich) II runda gry pojedynczej kobiet:

Agnieszka Radwańska, Polska[4] – Eugenie Bouchard, Kanada 6:4, 6:2

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA